Data: 2004-10-24 21:20:55
Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: Eulalka <e...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Kaszycha napisał:
> Tak- mam fajny dystans do obserwacji. Emocje nie graja wielkiej roli i
> wnioski są przemyślane. Uważam, że bardzo wiele się uczę i wiem o wiele
> więcej o praktycznej stronie zarządzania niz po studiach.
Tak, tak - zdaje się, że już tu się o czymś wypowiadalaś, wiedzac lepiej
a potem nie wyszło, prawda?
Zazdroszczę pewności siebnie - ja wciąz się muszę uczyć. Pewnie głąb
jestem i w dodatku cham. Ups - chamka - sorki ;)
> ewidentnie zawracanie jak piszesz d.... na urlopie dzwonienie do domu- to
> brak szacunku do danej osoby a nie żaden autorytet i wielka sympatia.
Poważnie? To jak ktos zadzwoni to mu powiem, że nie moge pomóc, bo nie
okazuje mi szacunku ;)
(i bedę musiała szukać nowego człowieka, bo ten umrze ze śmiechu) ;)
> I chamscy (jasno to wynika z Twojego pisania) zapomniałaś dodać-
> przynajmnuiej wiem dlaczego nie lubię robić zakupów.
Nie czytasz ze zrozumieniem - caofnij sie do poczatku wątku. Wyraxnie
(razemn z Anią K) okresliłyśmy, że dobrze wiemy do kogo można się
odezwać bez dystansu a do kogo nie. Choc przyznaję - jak dzwoni klient,
co mu sie wydaje, że powinnam go lizać w stopy, bo coś ode mnie chce
kupić, to proszę by poszedł kupować gdzie indziej. I wierz mi - robię to
w bardzo kulturalny sposób ;)
> Doskonale to rozumiem! Tylko nie wiem czy nie można tego załatwić inaczej
> niż fusami.
Można - każdy robi co do niego należy. Gorzej jak nie zrobi - wtedy albo
fusy, albo zjebka ;)
> Rozumiem. Zazdroszczę Ci bardzo Twojej niezwykłej pewności siebie
A dziękuje - długo sie uczyłam, i jeszcze wciąż nie uważam się za miszcza ;)
> jasności, że ich nie boli. Nie wierzę aby tak było- bo już zbyt długo chodzę
> bo tym świecie. Ale nie sądzę abyś miała ochotę zrozumieć mnie i innych mi
> podobnych "zakompleksionych" bez poczucia humoru.
Pewnie, że nie - daj spokój juz dostaję głupawki powoli w tym wątku ;)
Jeszcze ze 3 posty a zacznę byc złośliwa :)
Eulalka
|