Data: 2004-10-24 22:37:44
Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Od: "Z. Boczek" <z...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kaszycha w wysiłku wydalił(a) z siebie takie oto konkrety:
> Zapewniam Cię, że potrafię.
> Ostatnio przytyłam co nieco jest to spowodowane przyczynami ode mnie
> niezależnymi- zmiana leków na alergię. Moja bardzo szczupła koleżanka, w
> knajpie przy stoliku zasunęła " No Kaśka, widzę, że ciałka przybyło." Mówię-
> zgadza się, ale jak przyjdzie głód- to chudzi dawno umrą a ja tylko
> schudnę."
I mają próbki tego "niby" poczucia humoru?
To ma być śmieszne?
Przeciez to żałosne, prymitywne, żenujące i sorry- ale zwyczajnie
głupie. Ani w tym finezji, ani subtelności. Oczywiście moim zdaniem.
I gdzie ta celna riposta?
:((((
P.S. Wybacz, ale to zdarzenie wcale nie świadczy o poczuciu humoru na
swój temat - jedynie o naiwnych próbach udawania, że się go ma :>
--
Szedł facet drogą i się przewrócił na skórce banana. Haha haha haha!
|