Data: 2004-10-21 07:49:20
Temat: Re: Czy kto? wie?
Od: "Szpakowaty Pan" <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jacek <j...@w...pl> napisał(a):
> PS. Ciekawe ile osób jest gotowych mówić o zdradzie, o własnych powodach,
> niestety
> tak sobie myślę że duża cześć grupowiczów nie robi tego by nie padł na nich
> część
> podejrzenia że wiedzą o czym mówią.
Wyciąłem resztę, bo to był długi post, ale całość jest niesamowita.
Myślę, zę się zgrywasz.
Twoje słownictwo, sposób wypowiedzi itd. sugerują, że jesteś dorosłym
mężczyzną. A udajesz naiwność nastolatka wychowywanego przez siostry zakonne.
Chyba aby podpuścić interlokutorów.
Gdybyś naprawdę tak myślał i próbował stosować się w życiu do tego, nie
miałbyś szans na normalne funkcjonowanie, na poważne traktowanie przez
kobiety, na pracę, rozwiązywanie codziennych problemów itd. No chyba, że
żyjesz w jakimś odizolowanym miejscu i prawdziwe życie znasz tylko z książek
albo internetu. Wtedy możnaby to zrozumieć.
Bez urazy. Ale wielu ludzi prezentuje tu poglądy z którymi się nie zgadzam i
nie przeszkadza mi to a nawet prowokuje do zastanowienia. Twoje zgrywanie się
natomiast jest tak namolnie naiwne, że jakoś mnie drażni. Po prostu ubliżasz
w ten sposób innym.
Szpakowaty.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|