W dniu 2011-10-27 22:30, Ikselka pisze:
[...]
>> Nie jestem bezczelna, a co najwyżej zdziwiona. Myślałam, że jesteś
>> rocznik '60 (albo rok późniejszy).
>
> No wasnie, i co Ci się tu nie zgadza?
>
>> Nie wiedziałam, że pobraliście się
>> tak wcześnie.
>
> 21 lat dla kobiety to tak wcześnie na ślub? - pisałam przecież
> wielokrotnie, że pobraliśmy się przed 30 laty, po 7 latach znajomości
> (4 liceum i 3 studiów) i "chodzenia". W tym roku obchodziliśmy 30
> rocznicę małżeństwa. Moja starsza córka ma 28 lat, urodziła się w
> grudniu 1982. Mam obecnie 51 lat. Nie wiem, co tu jest niejasne.
>
>> Naprawdę sądzisz, że prowadzę kronikę Twojego życia?
>
> Aż kronikę? - nie, nie sądzę. Ale dostatecznie dużo rozmawiałyśmy w
> grupach przy różnych okazjach i zadawałaś tak konkretne pytania, że
> sądzę, że nie bezcelowo.
> Sądzę więcej - że mnie z sobie znanych powodów sprawdzasz,
> weryfikujesz moje wczesniejsze odpowiedzi z późniejszymi, chcesz
> złapać na kłamstwie - i do tej pory Ci się nie udało, więc dziwię się,
> że się "dziwisz" i nadal próbujesz.

To jakaś obsesja.

[...]


--
pozdrawiam
michał