Data: 2001-01-05 22:28:09
Temat: Re: Czy rosol /wywar/ na miesie jest zdrowy?
Od: "Jerzy" <0...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Gandalf <G...@v...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3a55c5d1$...@n...vogel.pl...
> "Jola L-L" <j...@i...pl> wrote in message
> news:9346nt$1sf$1@news.tpi.pl...
> [...]
> > -PELNOWARTOSCIOWE-
> > -NIEPELNOWARTOSCIOWE
> Delikatnie mówiąc, to nie są najnowsze i najpełniejsze informacje.
[...]
> Bo to tzw. białko "NIEPELNOWARTOSCIOWE" można przerobić
> bez problemu na "PELNOWARTOSCIOWE", po prostu łącząc różne
> rośliny - łączymy roślinę która ma nadmiar jakiegoś aminokwasu z
> taką, która ma jego brak i wychodzi coś, co jest tak samo, albo i
> bardziej "wartościowe" jak mięso.
> Tradycyjny już chyba zestaw, to zbożowe+strączkowe.
> A po drugie, chyba nawet nie ma sensu specjalnie się tym przejmować,
> bo np. na stronie PCRM (Komitet Lekarzy dla Odpowiedzialnej Medycyny):
> http://www.pcrm.org/health/Info_on_Veg_Diets/vegetar
ian_kids.html
> napisali:
> "A diet drawn from varied plant sources easily satisfies protein
> requirements, providing all essential amino acids, even without
> intentional combining or "protein complementing" as long as
> calorie intake is also adequate"
> czyli (zgrubne tłumaczenie):
> "Dieta składająca się ze składników roślinnych łatwo zaspokaja
> zapotrzebowanie na białko, dostarczając *wszystkich* egzogennych
> aminokwasów, *nawet* bez łączenia, lub "komplementowania
> białek", o ile wartość kaloryczna pokarmów jest wystarczająca"
> Pozdrawiam,
> Gandalf (AB)
> P.S. Aha, a aby dużo jest tego białka w rosole?
Gdybym nie był "ludożercą", to już dawno bym cię zjadł!
A tak masz szczęście, że jesz roślinki, nie wiedziałbym czym cię doprawić.
Niedaleko, mieszkają ode mnie właśnie takie oszołomy, dziecko rówieśnik
mojego [11 lat] jest niższe o ok. 20 cm. To tak jak Japończycy 30 lat
temu.! -(((
;-)))
pozdr Jerzy
|