Data: 2003-01-22 23:52:13
Temat: Re: Czy to wolno robić?
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Basia Zygmańska" <j...@s...gliwice.pl> wrote in message
news:b0mc6k$162d$1@news2.ipartners.pl...
> Ja mam synów 11 i 16, szanuje ich prywatnosć, nie czytam ani maili,
> ani notatek.
> Natomiast faktem jest ze po prostu znam ich kolegów i koleżanki,
> przychodzą do nas do domu, znam rodziców tych kolegów i koleżanek.
>
> No jednym słowem - mam do nich pełne zaufanie.
czyzby?? znasz ich kolegow i ich rodziny, czy tez tak samo
zrobilabys gdyby twoi synowi chodzile gdzies do kogos o kim ty
nie masz pojecia??? ja wolalabym wiedziec, i to samo dotyczy internetu.
jest problem, bo nie znasz z kim twoje dziecko sie zna online, ja bym chciala
wiedziec i tylko tyle chcialabym wiedziec, potem niech robi co chce
tak jak ty pozwalasz synom, bo znasz z kim przebywaja. nie chodzi
mi o sledzenie kazdego maila, kroku tylko ze _wscibstwa_, ale poznanie
internetowego srodowiska, jesli by to mialo wscibski podstep.
dlatego dla mnie nie trzyma sie "kupy" jesli znasz kolegow i nie czytasz
maili. mam nadzieje ze wyrazilam sie jasno :-)
iwon(k)a
|