Data: 2000-10-20 11:37:52
Temat: Re: Czy wszystkich recept na udane zycie...
Od: Astec SA <b...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Eva wrote:
> I w tym właśnie nadzieja - zbierzmy przynajmniej tyle elementów,
> ile się da. Łatwiej wówczas dobrać resztę puzzli;)
Ale czasem brak jednego z nich uniemożliwia poczucie szczęścia.
I tu jest problem. :((
> Możesz napisać co przez to rozumiesz?
[..]
To, że wielu ludzi pod wpływem dłuższej lub krótszej chwili oczarowania,
pożądania itp. decyduje się na zbliżenie, które W TYM momencie uszczęśliwia
oboje, a jak emocje osiądą to.. klops.
Jakieś moralniaki, wyrzuty sumienia, choróbsko, ciąża czy też jakieś inne
"komplikacje",
które powodują, że ten akt staje się destrukcyjny dla jednej z osób :(((
Nie raz już widziałem szamocących się w ten sposób ludzi - między momentem
szczęścia a potem zgryzotami nim spowodowanymi.
I nie mówię tu tylko o incydentalnych sytuacjach, ale także o cyklicznym
uwiązaniu się w taką sytuację.
pozdrawiam
Arek
--
Ważne dla osób łączących się przez numer 0 202122
TP SA zwraca pieniądze! http://www.eteria.net
|