Data: 2008-11-16 20:54:24
Temat: Re: Czy zaplodniona zygota ma dusze?
Od: Roman Rumian <g...@c...edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
cbnet pisze:
> Zgoda, nie ma takiego prawa, aby nakłaniać kogokolwiek do działań
> wbrew jego przekonaniom [choć oczywiście ma prawo prosić o pomoc].
Niestety, tu trzeba stwierdzic, ze obecnie nie brak ginekologow, ktorzy
za 'kase' zrobia kazde swinstwo. To jedna z najbardziej zeszmaconych
specjalnosci medycznych. Wiem co pisze.
> Niemniej to niczego nie zmienia IMHO.
> Aborcja jest jedną ze znanych człowiekowi metod przerywania ciąży i jest
> dostępna dla kobiet w niechcianej ciąży.
Dostepna jest tez wyrafinowana wiedza nt. torturowania ludzi, dostepne
sa wymyslne bronie i systemy ich zabijania i czy to tez cos zmienia czy
nie w kwestii oceny morderstw i tortur ?
> BTW natura rónież dokonuje aborcji i to z rozmachem.
> Wiadomo, że na 1000 zajść w ciążę przypada ok 300 aborcji przeprowadzonych
> przez samą naturę.
>
> IMHO powinniście z tym "coś" zrobić, antyaborcjoniści. ;)
Nie rozumiem panskich problemow: czy te "aborcje" dzieja sie z woli kobiet ?
Roman Rumian
P.S. Mam w bliskiej rodzinie kobiete, ktorej sie to juz drugi raz
zdarzylo. Bardzo to przezyla i nie jest z tego powodu szczesliwa.
Jest coraz wiecej kobiet, ktore po szalenstwach metod antyciazowych, w
koncu chca zajsc i wtedy zaczynaja sie schody ...
|