« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2003-09-10 13:13:35
Temat: Re: Czyj(a) mąż (żona) w Iraku?
"tweety" <C...@p...pl> wrote in message news:bjn59n$352$1@ns.master.pl...
> ciekawe bo z mojej rodziny pojechał szeregowiec i dostaje 3000 USD na
> rekę...
Chyba jednak coś masz złe informacje.
> pewnie nie jesteśmy Etiopią i co z tego mamy sie cieszyć??
Oczywiście że tak.
> na temat komunizmu nic powiedzieć nie moge bo mialam wtedy bardzo malo
To może warto sie dowiedzieć jak to bylo cudownie i Twoje dzisijesze
problemy
właściwych ram. Gdybys wstawała 0 4:00 po to by kupic coś potrzbenog dla
dzieci,
mieszkała z rodzicami w M3 o wielkości 31 m2
> lat, za to teraz mamy kapitalizm w najgorszym tego wydaniu
Raczej podrygiwanie socjalizmu.
> nie wręcz za mały
Mieszasz ludzi których doświadczył los z takim którzy wykorzystują swoją
szansę,
to bez sensu
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2003-09-10 13:35:00
Temat: Re: Czyj(a) mąż (żona) w Iraku?Użytkownik Jacek napisał:
> "tweety" <C...@p...pl> wrote in message news:bjn59n$352$1@ns.master.pl...
>
>>ciekawe bo z mojej rodziny pojechał szeregowiec i dostaje 3000 USD na
>>rekę...
>
>
> Chyba jednak coś masz złe informacje.
może, może to miało być 3000 zł??
>>pewnie nie jesteśmy Etiopią i co z tego mamy sie cieszyć??
>
> Oczywiście że tak.
a smucmy się, ze nie mamy jak w Szwecji czy USA< Kanadzie.
>>na temat komunizmu nic powiedzieć nie moge bo mialam wtedy bardzo malo
>
> To może warto sie dowiedzieć jak to bylo cudownie i Twoje dzisijesze
> problemy
> właściwych ram. Gdybys wstawała 0 4:00 po to by kupic coś potrzbenog dla
> dzieci,
> mieszkała z rodzicami w M3 o wielkości 31 m2
wiesz mieszkałam wtedy z rodzicami w M2 na 50 m2 z bratem jeszcze.
stałam w kolejce po papier toaletowy i co z tego?? moje problemy dzisiaj
nie wynikają wg mnie bynajmniej z tamtych lat, wygodnie usiąśc i
obwiniac o wszystko komunizm, tamtą władze, stan wojenny itp. A tak
naprawde czy był u nas komunizm?? to co jest w Korei??
>
>>lat, za to teraz mamy kapitalizm w najgorszym tego wydaniu
> Raczej podrygiwanie socjalizmu.
to twoje zdanie>
>>nie wręcz za mały
>
>
> Mieszasz ludzi których doświadczył los z takim którzy wykorzystują swoją
> szansę,
> to bez sensu
którzy to są ci co wykoprzystują swoją szansę bez sensu?? a którzy ci
których doświadczył los, bo nie rozumiem, wytłumacz.
--
Pozdrawiam
Magdalena + Karolina (27.10.97) + Krzysztof (05.01.03)
http://www.master.pl/~mwota/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2003-09-10 14:03:14
Temat: Re: Czyj(a) mąż (żona) w Iraku?
Użytkownik "Jacek" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bjn45r$kum$1@news.onet.pl...
>
> "pamana" <p...@w...pl> wrote in message
> news:bjmt7f$cqu$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> > pojechali tam jakbysmy nie miali własnych problemów ale nie polska
> > przyjaciel Ameryki wielki mądry Bush.
> > wstydze się ze bierzemy w tym udział.
>
> A ja jestem dumny dlatego że:
>
> 1. Zrobiliśmy my wbrew stanowisku wielkich Państw Eurpoejskich, koklejny
raz
> pokazując że mamy własne zdanie.
> 2. Dlatego, że ktoś musi powstrzymywać różnych światowych szubrawców, bo
> kiedu dojda do prawdziwej władzy będzie za późno
> 3. Wojna z terrozmem to tez nasza wojna, co prawda najcześciej nie
militarna
> ale często gospodarcza,
> Czy zastanawiałas co by się działo gdyby Bush nie zareagował - czy
> przypadkiem nie udało by się to o co najbardziej chodziło
> zamachom aby poprzez olbrzmi kataklizm gospodarczy spowodować nowy
układ
> świata.
>
>
> Jacek
>
>
> witam
uwazam ,że agresja rodzi agresje i nie powinniśmy dac sie prowokowac.
p.
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2003-09-10 14:09:56
Temat: Re: Czyj(a) mąż (żona) w Iraku?
"tweety" <C...@p...pl> wrote in message news:bjn9bl$6bt$1@ns.master.pl...
> Użytkownik Jacek napisał:
> a smucmy się, ze nie mamy jak w Szwecji czy USA< Kanadzie.
Ja wolę pracować aby mieć lepiej.
Co USA to niektóre sprawy mają rozwiązane zupełnie inaczej niż u nas
i zupełnie odwrotnie niż w Szwecji.
W Ameryce masz większą wolność poczynań ale i też odpowiedzialnośc jest
większa
w Szwecji na odwrót.
W Ameryce możesz nie opłacać ubezpieczenia zdrowtnego i leczyć się sama tak
długo jak potrafisz,
w Szwecji Państwo odpowiada za to ale płacisz gigantyczne pieniądze na to.
> wiesz mieszkałam wtedy z rodzicami w M2 na 50 m2 z bratem jeszcze.
> stałam w kolejce po papier toaletowy i co z tego??
Dlatego że tamten system nie gwarantował normalnie pracujący ludzie mieli
normalne życie,
Chciałabyś stać po papier toaletowy teraz ?
A po chleb , czy mięso ?
> moje problemy dzisiaj
> nie wynikają wg mnie bynajmniej z tamtych lat, wygodnie usiąśc i
> obwiniac o wszystko komunizm, tamtą władze, stan wojenny itp. A tak
> naprawde czy był u nas komunizm?? to co jest w Korei??
One doprowadziły nas na skraj ruiny, wydały pieniuadze na parki rozrywki
typu Huta Katowice,
zniszczyła system wartości - im człowiek wykonuje prostsza prace tym jest
bardziej wartościowy
dla społeczeństwa. Teraz powoli to zmieniamy.
> >>lat, za to teraz mamy kapitalizm w najgorszym tego wydaniu
> > Raczej podrygiwanie socjalizmu.
>
> to twoje zdanie>
Moje i bardzo je lubię.
> którzy to są ci co wykoprzystują swoją szansę
Studenci uczący sie wykorzystuja swoją szansę.
Moim zdaniem nauka wyższych uczelniach powinna być płatna
a w przypadku dobrych ocen powinno dostawać sie zwolnienia z opłat,
podobnie powinno być gdy człowiek juz w liceum uczy sie nieźle.
Sprawiedliwe byloby wtedy to że każdy płaci za szkołe,
dziś uczniowie po gorszych szkołach albo o niższym poziomie najcześciej
nie dostają sie na studia dzienne i musza płacić za zaoczne albo wieczorowe.
W ten sposob dostają podwójnie po głowie.
Bez sensu jest to że wrzucasz bezrobotnych 20 latkow i 50 latkow do jednego
worka,
a z drugiej strony osoby chore czy studentów.
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2003-09-10 14:41:12
Temat: Re: Czyj(a) mąż (żona) w Iraku?
"pamana" <p...@w...pl> wrote in message
news:bjnd2h$qao$1@absinth.dialog.net.pl...
> uwazam ,że agresja rodzi agresje i nie powinniśmy dac sie prowokowac.
To jest idealny model życie i jego zakres jest bardzo ograniczony
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2003-09-10 15:00:03
Temat: Re: OT Czyj(a) mąż (żona) w Iraku?Użytkownik "pamana" <p...@w...pl> napisał
Bardzo proszę TNIJ CYTATY !!!
Pozdrawiam
MOLNARka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2003-09-10 15:00:49
Temat: Re: OT Czyj(a) mąż (żona) w Iraku?Użytkownik "Czarownica" <s...@p...onet.pl> napisał
Bardzo proszę TNIJ CYTATY !!!
Pozdrawiam
MOLNARka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2003-09-10 15:10:04
Temat: Re: OT Czyj(a) mąż (żona) w Iraku?
Użytkownik "MOLNARka" <g...@h...pl> napisał w wiadomości
news:3f5f3c9d$1@news.home.net.pl...
> Użytkownik "Czarownica" <s...@p...onet.pl> napisał
>
> Bardzo proszę TNIJ CYTATY !!!
Molnarka to pokaż mi w którym miejscu nie przyciełam cytatów ???? zanim coś
napiszesz w tym stylu :)))))
pozdrawiam
Czarownica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2003-09-10 15:14:06
Temat: Re: OT Czyj(a) mąż (żona) w Iraku?Czarownica wrote:
>Molnarka to pokaż mi w którym miejscu nie przyciełam cytatów ????
Ja nie MOLNARka, ale pokazac moge: dokladnie w tym poscie, na ktory odpisala
MOLNARka.
Dunia
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2003-09-10 15:14:24
Temat: Re: OT Czyj(a) mąż (żona) w Iraku?
"Czarownica" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:bjnet3$3al$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Molnarka to pokaż mi w którym miejscu nie przyciełam cytatów ???? zanim
coś
> napiszesz w tym stylu :)))))
Wystarczy zobaczyć Twój post do którego się odniosła,
naprawdę nie wiesz o co jej chodzi ?
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |