W dniu 12.03.2022 o 16:25, Consecter pisze:
> Am 12.03.22 um 09:14 schrieb trybun:
>> W dniu 11.03.2022 o 22:02, Consecter pisze:
>>> Am 11.03.22 um 07:44 schrieb Kviat:
>>>> W dniu 10.03.2022 o 21:04, Consecter pisze:
>>>>
>>>>> Daj jej człowieku spokój. Ma rozwolnienie (u mnie w domu mówili
>>>>> "drystaczka") umysłowe. Czy to zlecenie z zewnatrz czy od
>>>>> wewnatrz, to juz sprawa do zbadania.
>>>>
>>>> To, czy robi to za pieniądze, czy z przekonania, to sprawa
>>>> drugorzędna.
>>>> Efekt zawsze jest taki sam.
>>>>
>>>>> Najlepiej z takim czymś nie dialogować, bo szkoda czasu i energii.
>>>>
>>>> Przeciwstawianie się, to nie dialog.
>>>> To samoobrona.
>>>>
>>>> Niektórzy wyciągają wnioski z historii, a inni nie.
>>>>
>>>> Pozdrawiam
>>>> Piotr
>>>
>>> Wyraze sie inaczej: szkoda czasu i energii na reagowanie na monologi
>>> takich osób. Izolacja i ostracyzm jest - moim zdaniem - najlepsze
>>> rozwiazanie.
>>>
>>> Btw. Zauwazyłem, ze na takie rozwolnienie umysłowe cierpia nie tylko
>>> fani Putina, Orbana, Kaczyńskiego & Co, ale tez osoby z preciwnej
>>> parafii. Z rozmaitych motywów, zewnetrznych lub wewnetrznych nie
>>> moga sie pohamować i wyrzucaja z siebie wszystko, co im na duszy
>>> zalega, co przeczytali lub co im ktoś podrzucił. Znaja sie na
>>> wszystkim, na prawie kazdy temat wyraza opinie. W niektórych grupach
>>> sa takie teatry jednego aktora: gość pisze, "dyskutuje" ze soba, a
>>> odzewu nie ma. Stad kiedyś przypomniał mi sie biedny ojcie McKenzie
>>> z piosenki "Eleanor Rigby", który w swojej samotni pisał kazania,
>>> których nikt nie słuchał, bo nikt nie przychodził do jego kościoła.
>>> RIP
>>
>>
>> Ale ty masz filozofię, chłopie.  Tu jest grupa dyskusyjna, chyba nie
>> boisz się usłyszeć argumentów które by mogłyby obalić twoje. XLka to
>> osoba o ugruntowanych poglądach, inteligentna, o parseki jej od
>> chamskich zachowań, ktoś  dosłownie idealny do wymiany poglądów,
>> tymczasem ty wybierasz rolę plotkarza.  Może jakaś mała psycho
>> samoanaliza?
>>
>
> W psychoanalizie (tudziez filozofii) jestem tez dobry, bo jakieś
> szkoły kończyłem, pare zawodów uprawiałem, coś czytałem.
>
> Wspominalem pare razy o zewnetrznych bodźcach motywujacych ludzi do
> monologowania, trollowania czy dyskutowania. A wiec róznych
> inspiracjach - partyjnych, grupowych, agenturalnych, religijnych oraz
> last but not least samotności. Bo czlowiek samotny (jak ten Father
> McKenzie) próbuje wyjść na zewnatrz ze swojej izolatki, a wiec pisze
> do świata, komunikuje innym swoje prawdy i przemyślenia.
>
> W przypadkach ekstremalnych polecam walidacje - metody komunikacji z
> osobami cierpiacymi na demencje. Techniki walidacji mozna rozszerzyć
> na inne grupy osobób specjalnej troski. Terapeuta zapewnia
> podopiecznemu bezpieczeństwo, redukuje lub usuwa stres i napiecia,
> daje poczucie akceptacji i bliskości.
>
> Opowiada ci gość, ze ziemia jest płaska, Bill Gates wszczepia ludziom
> czipy, a dzieciom pobiera krew, Jim Morrison i Elvis Presley zyja,
> ladowanie na Ksiezycu to fake, naziści ukryli sie w Neuschwabenland na
> Antarktydzie, pandemia covid-19 i szczepienia to program depopulacji,
> the great reset - pandemia jest szansa, 9/11 to amerykańska prowokacja
> itd. itp. to nie pukasz sie w czoło, nie wysyłasz go do psychiatry,
> nie mówisz, ze jest mente captus, lecz traktujesz go ciepło,
> rozmawiasz o pogodzie, pytasz o dzieciństwo, dobre i złe
> doświadczenia, razem śpiewacie, robicie wedrówke, rozwiazujecie
> krzyzówki, jecie coś, pijecie itd... jak najdalej od newralgicznych
> tematów.
>

Wierzę że jakieś szkoły pokończyłeś. Jednak stoi to w sprzecznością z
tym co dalej piszesz. Absolwent takich szkół na pewno nie powinien
chować głowy w piasek, a kilku stuknięciami klawiatury odnieść się i
obalić tezy internetowego oponenta wykazując tym jak on bardzo w swoich
twierdzeniach się myli. Tymczasem twoje zachowanie jest co najmniej dziwne.

Opowiada mi ktoś że Komunizm to "zło wcielone" to mu odpowiadam - masz
prawo do własnego zdania ale się mylisz i proszę wyjaśnienie dlaczego
ideę komuszyzmu uważa za złą. .  Słysze opowieści że Rosja napadła
Ukrainę dla samego napadnięcia to odpowiadam że nic podobnego, pretekst
był,.

Ogólnie uznawane normy, mimo tego że są obowiązujące nie muszą być
prawidłowe, słuszne i sprawiedliwe. Człowiek myślący wobec ogólnie
praktykowanej tajemniczości zawsze będzie szukał odpowiedzi
samodzielnie, jest to  jak najbardziej zdrowy odruch. Znacznie zdrowszy
niż ten kiedy to podpisujemy się pod wszystkim co nam jest podsuwane pod
nos.

Jako do obeznanego z psychologią i jak to zgrabnie zdefiniowałeś
samotnych próbujących wychodzić z izolacji za pomocą udzielania się na
forach internetowych, prosiłbym o definicję tych atakujących innych
stadnie? Co nimi twoim zdaniem kieruje?