Data: 2005-07-24 09:34:10
Temat: Re: Czym jest świadomość ?
Od: "Phill" <f...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Pytanie mam takie, czym właściwie jest samoświadomość?
> Co takiego w mózgu albo w jego pracy jest innego u człowieka w stosunku
> np. do kota, że człowiek ma samoświadomość a kot nie?
Wydaje mi się, że w problemie, który tu poruszyłeś istnieje semantyczne
nieporozumienie. Użyłeś dwóch słów świadomość i samoświadomość. Pierwsze
wskazuje na cechę, którą posiada cała istniejąca materia, tzn. wszystko co
reaguje i oddziaływuje na siebie nawzajem począwszy od najmniejszych cząstek
elementarnych a na człowieku skończywszy (bo on także składa się z tych
cząstek a reakcje i odziaływania są w nim o wiele bardziej złożone).Tym też
zajmują się nauki takie jak przyroda, chemia, psychologia itd. Mówiąc w
skrócie świadomość to cecha podmiotu reagującego. Używając słowa
samoświadomość łączymy to słowo semantycznie a więc i mentalnie ze słowem
świadomość. Uważam, że o wiele szczęśliwszym słowem byłaby tu
metaświadomość. Chodzi tu o to, że świadomość i metaświadomość to dwa
zupełnie różne jakościowo i rodzajowo pojęcia. Np. kot nie posiada
metaświadomości tzn. nie "wie", że jest świadomy. W przeciwnym wypadku
posiadałby w sobie ideę "JA" i jakoś by ją uzewnętrzniał. U człowiek
przeciwnie te przejawy są widoczne na każdym kroku: religia, etyka,
twórczość artystyczna itp.
> Czy jeżeli nie byłoby samoświadomości to świat by nie istniał?
Jeśli przyjąć powyższe założenia co do znaczenia słów to z pewnością tak.
> Czy świadomość się rozwija, czy też jest albo jej nie ma?
Świadomość oczywiście rozwija się. Np. mały tygrys uczy się od mamy jak
polować na zwierzynę, dziecko uczy się pisać, uczy się ról społecznych itp.
Jest to proces dokładania nowych doświadczeń i odpowiedniej raekcji do nich.
Jeśli chodzi o metaświadomość to jej natura jest zupełnie inna i żadne z
praw świadomości nie istnieje w metaświadomości. Nie ma tu pojęcia rozwija
się lub nie. Jest bardziej intuicyjne postrzeganie jej dla niej samej i
pasja (to słowo tylko szczątkowo określa omawiany akt ludzki) jej
"poznania".
> Czy jest możliwe w przyszłości wytworzyć sztuczną samoświadomość?
W znaczeniu metaświadomości niemożliwe, gdyż człowiek nie jest kreatorem
własnej metaświadomości.
|