Dnia Sun, 24 Jul 2005 11:34:10 +0200, Phill <f...@i...pl> napisał:

Oczywiście to mój błąd, w moich pytaniach chodzi mi wyłącznie o to co Ty
zdefiniowałeś jako metaświadomość i wszystkie użycia słów świadomość i
samoświadomość tyczą się tego właśnie określenia.

>> Czy jeżeli nie byłoby samoświadomości to świat by nie istniał?
>
> Jeśli przyjąć powyższe założenia co do znaczenia słów to z pewnością tak.
>
>
>> Czy jest możliwe w przyszłości wytworzyć sztuczną samoświadomość?
>
> W znaczeniu metaświadomości niemożliwe, gdyż człowiek nie jest kreatorem
> własnej metaświadomości.

Jeżeli piszesz że metaświadomość ma stan 0,1 czyli jest albo jej nie ma i
nie możemy różnicować jej jakościowo to znaczy że kreator naszej
metaświadomości ma taką samą jakościowo metaświadomość jak my więc co go
wyróżnia w zakresie możliwości stworzenia metaświadomości od nas ludzi
metaświadomych poza wiedzą?.
Osobiście wydaje mi się, że to tylko kwestia czasu gdy człowiek stworzy
maszyny samoświadome. Już obecnie wykorzystuje się sieci neuronowe do np.
badania bagażu na lotniskach ( oczywiście w fazie testów). Człowiek
wykorzystuje np. mózg szczura w symulatorach lotów. Mózg szczura
początkowo lata jak pijany samolotem ale szybko się uczy i potrafi w końcu
pilotować symulator. To jeszcze nie metaświadomość ale czytałem o
zaawansowanych badaniach nad tworzeniem sztucznego ( acz biologicznego)
ludzkiego mózgu i w połowie wieku przewiduje się że będzie on już
funkcjonalny. Uważasz, że mózg ten będzie obdażony inteligencją ale
pozbawiony metaświadomości?


--
Używam M2 - innowacyjnego klienta poczty wbudowanego w Operę:
http://www.opera.com/