Data: 2005-07-24 21:53:13
Temat: Re: Czym jest świadomość ?
Od: "ksRobak" <k...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Jerzy" <g...@w...pl>
news:opsue5udmpx64nog@dom-4a117jilpju.home.aster.pl.
..
> Dnia Sun, 24 Jul 2005 11:51:23 +0200, ksRobak <k...@o...pl> napisał:
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.s
ci.psychologia&aid=36806536
>> robakks: samoświadomość to cecha indywidualna i okresowa
>> świadomej istoty przejawiająca się zdolnością do
>> rozpoznawania własnej tożsamości. (zob: odbicie w lustrze).
>> Istota samoświadoma potrafi odróżnić siebie od innych.
> Uważasz że kot nie potrafi odróżnić się od innych kotów ?.
> Sam napisałeś poniżej że odróżnia się od innych osobników
> "chemicznie" poprzez znaczenie terenu.
> Kot w lustrze się nie identyfikuje ale niektóre małpy tak, czy
> znaczy że one są samoświadome ( albo mają tzw.
> metaświadomość?) a kot nie?
robakks: Proszę zwrócić uwagę, że napisałem
"zob: odbicie w lustrze"
Z O B dwukropek oznacza "zobacz"
Nie zwracam się do kota lecz osoby czytającej ten tekst:
jeśli osoba ta chce się upewnić czy jest samoświadoma
to patrząc we własne odbicie w lustrze - zobaczy siebie.
Nie wiem czy koty, psy, małpy, gęsi, indyki potrafią rozumieć,
że obraz postrzegany w lustrze jest ich własnym odbiciem
bowiem nie informują mnie o swoich doznaniach mentalnych. :)
>>> Czy jeżeli nie byłoby samoświadomości to świat by nie istniał?
>> robakks: samoświadomość jest cechą okresową.
>> W głębokiej fazie snu istota nie tylko nie jest świadoma siebie
>> ale także swojego zewnętrza - a przecież wcale z tego powodu
>> Świat się nie zawala. :)
> Tak ale mi chodzi tutaj o samoświadomość jako cechę
> ogólnoludzką a nie osobniczą.
> Czytałem ostatnio ciekawe rozważania fizyków kwantowych,
> którzy twierdzą najogólniej rzecz ujmująć, że świat świadomie
> postrzegany przez człowieka istnieje , świat nie postrzegany
> świadomie nie istnieje w formie jednoznacznej ale w formie
> rozmytej ( nieskończonej liczby stanów prawdopodobnych )
> i dopiero jego świadome zaobserwowanie przez człowieka
> powoduje że ten zaobserwowany świat przyjmie konkretną
> fizyczną formę ( forma przyjęta przez świat będzie właściwie
> zupełnym przypadkiem w ramach poznanych reguł obserwacji
> w momencie dokonania świadomego poznania).
> Mówiąc innymi słowy jeżeli coś zaobserwuje kot czego człowiek
> świadomie nie zaobserwuje to to coś nie istnieje jednoznacznie.
> Jeszcze inny przykład to taki , że jeżeli jeden człowiek
> zaobserwuje i uświadomi sobie istnienie jakiejś formy i umrze
> nie dzieląc się tą obserwacją z innymi to ta forma nie istnieje
> fizycznie we wszechwiecie.
>
> Używam M2
Powyższe to oszołomskie nielogiczne interpretacje.
Jeśli pragniesz Pan zrozumieć różnicę pomiędzy
rzeczywistością uświadomioną a rzeczywistością wyobrażoną
to polecam wątek: "Prawda o JA" z "pl.sci.filozofia" np.
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=artykul&group=pl.s
ci.filozofia&aid=36803725
Edward Robak
*°"˝'´¨˘`˙ˇ^:;~>¤<×÷-.,˛¸
--
Errare humanum est, in errore perservare stultum. /Seneka/
"Błądzić jest rzeczą ludzką, trwać w błędzie - głupotą."
|