Data: 2005-07-24 10:30:32
Temat: Re: Czym jest świadomość ?
Od: vonBraun <interfere@O~wywal~2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Phill wrote
news://news.ipartners.pl:119/dbvnb2$f1c$1@atlantis.n
ews.tpi.pl
/.../
>> Czy świadomość się rozwija, czy też jest albo jej nie ma?
>
>
> Świadomość oczywiście rozwija się. Np. mały tygrys uczy się od mamy
> jak polować na zwierzynę, dziecko uczy się pisać, uczy się ról
> społecznych itp. Jest to proces dokładania nowych doświadczeń i
> odpowiedniej raekcji do nich.
Sądzę, że tu z kolei utożsamiasz świadomość z pamięcią zarówno
deklaratywną jak i proceduralną. Treści pamięci deklaratywnej (wiedza)
MOGĄ ale nie muszą w danej chwili być składnikiem świadomości, zaś
treści pamięci proceduralnej (zautomatyzowane umiejętności) w zasadzie
nie bywają uświadamiane (pomińmy różne ciekawe skądinąd wyjątki).
W tle Twojego rozumienia świadomości leży jak sądzę utożsamianie
świadomości z "psychiką w ogóle" (lub prawie w ogóle). Oczywiście
można tak robić - lecz takie rozumienie świadomości jest nieco
niewygodne - jeśli prawie cała psychika jest utożsamiana ze
świadomością, pojęcie świadomości traci część swojej mocy
dystynktywnej przydatnej do tego co zilustrowałem w pierwszym
akapicie.
Proponuję alternatywnie definiowane świadomości jako centralny proces
integrujący ludzkie działania, który w dowolnym momencie zawiera
jednak bardzo niewiele składników - np. dzwoniąc do kogoś mam w polu
świadomości numer telefonu, położenie telefonu i ogólny zarys sprawy w
jakiej dzwonię czyli celu działania).
Składniki tego procesu cechowałyby się tym, że przysługiwałby im
atrybut "samoświadomości"/"metaświadomości" czyli taki, że w danym
momencie doświadczam ich subiektywnie. Natura tego atrybutu, czy cechy
byłaby jednak z zasady niedefiniowalna i prawdopodobnie także
"niebadalna" zadnymi innymi metodami poza introspekcyjnymi.
pozdrawiam
vonBraun
|