Data: 2006-01-03 13:01:19
Temat: Re: Czym wiercic w scianie
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Pietrek" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dpdr11$7ic$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Googlałem i wygooglałem na kilkiu stronach, że ten sprzęt wychodzi
> około 2k
> złotych?!
> Widać stroby jakieś nieaktualne. Czy rozchodziło się o wersję
> akumulatorową,
> bo na taką trafiłem?
Nie, raczej o używańce, pełno tego na allegro. Może trudno mi
wyrokować w ciemno, ale to są zwykle wiertarki powyprzedażowe z
zagramanicznych (niemieckich na ogół) firm wymieniających sprzęt na
nowy, one mogą być po straszliwych przebiegach i z ich trwałością może
być różnie.
Jako alternatywę tradycyjnie już polecam Einhella[1], nówkę na
gwarancji można kupić poniżej 300zł (Allegro, niektóre hipermarkety,
widuję te wiertarki w Praktikerze), a jest to sprzęt naprawdę dobrej
jakości i nie do zajechania, stosunek jakości do ceny ma chyba
bezkonkurencyjny. No i ma funkcję kucia, czego niestety brak w innych
tańszych (firmowych!) młotkach.
J.
[1] czy jacyś dystrybutorzy tej firmy na Polskę czytają tą grupę?
Długo jeszcze mam na ten prezent od firmy w podzięce za wielokrotne
ich reklamowanie czekać?
|