[DO] Błędy Jana Kwaśniewskiego

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 242

201. Data: 2004-02-26 15:28:16

Temat: Re: [DO] Błędy Jana Kwaśniewskiego
Od: "jurek" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Chaciur" <gchat@na_wp.pl> a écrit dans le message de
news:c1kuvq$5gf$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Hafsa" <a...@n...www> napisał w wiadomości
news:c1kqkj$lgv$1@inews.gazeta.pl...
> > > nerki są na wylocie układu pokarmowego, ale nie
> > > ma żadnych danych
> >
> > A mnie sie zawsze wydawalo ze moczowego i nie na wylocie a na
poczatku.Hafsa
>
> racja!
>
> pozdrawiam Chaciur
>
> ps. Jurek bardzo Cię proszę wyratuj mnie jakoś bo to przecież nie jest
błąd ;)
> może Ty Sławku (no wiesz że u każdego jest inaczej i że to naukowcy
jeszcze
> nie bardzo są pewni, ok?)
>
no wiesz "kupa" na kobiete, wstyd !

Jurek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

202. Data: 2004-02-26 15:33:22

Temat: Re: [DO] Błędy Jana Kwaśniewskiego
Od: "Hafsa" <a...@n...www> szukaj wiadomości tego autora

Chaciur wrote:
> :)
> Hafsa masz całkowitą rację, a my z Jurkiem daliśmy tak zwanego odbytu.
> Mam jednak nadzieje że może to jeszcze da się jakoś zaciemnić, ok?
> ;)))
No to moze cos wymysl o tym,ze niektore zjedzone sprawy wydalaja sie z
kalem a niektore z moczem???
Wtedy z duzym przymrozeniem oka mozna by uznac ten wylot i ta nerke za cos
BLISKO powiazanego....
tyle ze nie w uklad.Hafsa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

203. Data: 2004-02-26 15:36:45

Temat: Re: [DO] Błędy Jana Kwaśniewskiego
Od: "jurek" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > czytam to co piszesz, a to jak piszesz to juz twoj problem
>
> Zapomniałeś na dokładkę oblać mnie Twoim ulubionym sosem, czerwono
brunatnym
> o ile pamięć mnie nie zawodzi.

Ty robisz to lepiej niz ja

>Naprawdę przykro mi, że nie jesteś w stanie
> pojąć, że celowo jako przykładu użyłam wysokolarorycznego,

wegiel jako zrodlo energi dla organizmu czlowieka, no rzeczywiscie jest to
tak oczywiste ze az strach

>acz
> nieużytecznego spożywczo węgla.

a wiec jednak!

> Ale to, czego nie rozumiesz, to już nie mój
> problem =]
>

calkowicie!

Jurek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

204. Data: 2004-02-26 15:54:46

Temat: Re: [DO] Błędy Jana Kwaśniewskiego
Od: "Chaciur" <gchat@na_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hafsa" <a...@n...www> napisał w wiadomości
news:c1l3pi$2u0$1@inews.gazeta.pl...
> No to moze cos wymysl o tym,ze niektore zjedzone sprawy wydalaja sie z
> kalem a niektore z moczem???

No właśnie to mnie zmyliło.

> Wtedy z duzym przymrozeniem oka mozna by uznac ten wylot i ta nerke za cos
> BLISKO powiazanego....
> tyle ze nie w uklad.Hafsa

Chylę czoła, rączki całuję, cmok, cmok :))

pozdrawiam Chaciur

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

205. Data: 2004-02-26 15:57:41

Temat: Re: Tomasz zastanawia sie nad zmianą sali, [DO] Błędy Jana Kwaśniewskiego
Od: "Chaciur" <gchat@na_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c1ktfe$cac$1@news.onet.pl...
> > Czyli DO nie jest oparta na biochemii.
>
> Nie zauważasz w BH _konkretów_ wynikających z badań oraz dodatkowo
> _intepretacji_ również zawartych w BH (powyżej Ci je przedstawiłam), z
> których wyraźnie wynika, że w zasadniczych sprawach (czyli pozbawionych
> harperowskich interpretacji wyników badań) J.Kwaśniewski właśnie ściśle je
> zastosował w DO - a Ty wyciągnąłeś swoje czarno-białe wnioski. Nie obchodzi
> mnie od kogo "wziął w łapę Harper", chodzi o to, że zawarł w swej Biblii nie
> tylko ścisłe wyniki badań, ale również interpetacje i pewne idee.
> Nie umiesz odróżniać "ziarna od plew".

Tak wiem to co zgodne z JK to ziarno [trawa!!!]
a co niezgodne to plewy [błonnik].

> > > Tyle, że wegetarianie - są to przeważnie młodzi ludzie. Gdyby za lat 20
> > > nadal byli zdrowi to musiałabym zweryfikować swoje poglądy. A na razie
> mogę sobie podywagować, że jeśli tak jest (w co ja nie potrafię uwierzyć, bo
> > staż przeciętnego wegetarianina na psw jest dłuższy niż Twój na DO,
>
> I to jest bardzo złudny wniosek. Tu nie chodzi o długość stażu na określonej
> diecie, ale o wiek owych dietowiczów w momencie rozpoczęcia diety i jej
> trwania, a także jakie diety dana osoba ma już za sobą, uznane przez nią
> jako nieodpowiednie.

Przecież Ty zawsze układasz kryteria w zależności od sytuacji :)))

> > dieta ta jest stosowana od tysiącleci, są badania naukowe potwierdzające
> > że dieta wegetariańska jest korzystna dla zdrowia
>
> Tak, korzystna dla sponsorów tych badań i producentów (sorry) paszy dla
> ludzi.

Twoje słownictwo jest przesiąknięta propagandą JK.

> > > przecież wywodzimy się ponoć z jednego pnia) to znaczyłoby, że są ludzie
> > > "lepsi" (odpowiedniki drapieżników) i "gorsi" (odpowiedniki
> roślinożerców)
> >
> > To bardzo prymitywne co tutaj napisałaś.
>
> No widzisz... mnie też się nie podoba taki prymitywny wniosek.

Prymitywne w tym wniosku jest klasyfikowanie lepsi/gorsi.

> > Podawała, że ok 20% ludzi może dobrze znosić diety ketogeniczne,
> > 60% może taką dietę zastosować ale na krótko, 20% absolutnie
> > nie powinno zaczynać.
>
> I właśnie ta filozofia chce niejako dzielić ludzi na "lepszych" i
> "gorszych".
> To trąci "szowinizmem antropologicznym".

Przecież to Ty nadajesz etykietki, nie zauważyłaś tego?

> > Pozwólmy może Tomaszowi napisać kogo konkretnie miał na myśli,
> > mówiąc że nie powinien się wypowiadać na tej grupie...
>
> ...o DO!!! Nie powinien się wypowiadać _o_DO_! BO JEJ NIE ZNA Z AUTOPSJI.
> Rozumiesz? Ileż to razy już to tłumaczyłam... teoretyków "jak psów"... ;]

Bydło ludzkie raczej, należy powiedzieć

> oznaczyłem
> > go poprawnie w temacie, chcesz mi cos zarzucić?
>
> Tak, źle zrozumiałeś. Ochotnikom na Wojnę Światów Dietetycznych Tomasz
> proponuje założenie nowej grupy. Zdaniem Tomasza (I moim też) wchodzący tu
> ludzie oczekują porad dietetyczno-informacyjnych od ludzi z PRAKTYKĄ jakiejś
> diety, a nie od teoretyków z fakultetami, bądź teoretyków amatorów, choć i
> takie informacje przy okazji się przydają. Chodzi jednak o PRAKTYKĘ. To ona
> najlepiej się sprawdza w dochodzeniu do swojej najlepszej diety.

Przeczytajcie sobie z Tomaszem opis grupy, jak się nie podoba
to zaproponujcie zmianę. Będzie wola na grupie to przegłosujecie.

pozdrawiam Chaciur

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

206. Data: 2004-02-26 15:59:02

Temat: Re: [DO] Błędy Jana Kwaśniewskiego
Od: "Chaciur" <gchat@na_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jurek" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c1l38g$h7$1@inews.gazeta.pl...
> > Czy jeżeli nie jesteś w stanie uratować wszystkich tonących
> > to nie pomożesz temu który tonie na Twoich oczach?
>
> a to cie mam :))))))))))) !! czyli wegetarianskie wspolczucie dla
> zwierzatek ma swoje granice :)

Musisz rozróżniać dwie sprawy: pierwsza to ideały (redukcja cierpienia),
druga to realizacja - każdy na miarę swoich chęci, umiejętności
gdzieś tam stawia granice.

> > > i sumienie nawet juz nie kwiczy w koncie
> >
> > I z tego powodu nie możecie zamieścić tej pracy na jakiejś stronie ?
>
> My? a po co to mnie? ja wiem ze to dziala i to w zupelnosci wystarczy

to po co się ze mną kłócisz o jakieś głupie błędy?

> > resyntetyzowany
> > A te mitochondria do gdzie się znajdują?
> > W mięśniach czy mózgu?
>
> we wszystkich komorkach eukariotycznych

chodziło mi o to że w mózgu, mitochondria zasilające mózg,
znajdują się w mózgu a nie w nogach

> > no to nie wnikając w szczegóły, na pewno krócej niż płynie krew
> > z mięśni do mózgu
>
> zaczynamy bawic sie w sciane ;)
> nie wiem ile czasu proces powstawania ATP, Ty wiesz?. Proces jest dosc
> skomplikowany. A szybkosci przemieszczania sie krwi tetniczej nie chce mi
> teraz szukac, ale sprawdze.

Też mi się nie chce szukać, faktycznie niepotrzebnie rozwlekamy
naszą dyskusję, wiem że w mięśniach zapasu ATP starcza na 10 sekund,
intensywnego wysiłku i resynteza zaczyna się natychmiast jeszcze przed upływem tego
czasu.

> > > skladniki do "produkcji" ATP i tu jest pies pogrzebany! bo chyba nie
> > > twierdzisz ze w mozgu jest sklad zapasow na czarna godzine?
> >
> > Po rozpadzie ATP są składniki do ponownej syntezy,
> > trzeba tylko paliwa i tlenu.
>
> tylko? a moze az? Tu wracamy do sprawy cwiczen , ktos sprawny fizycznie i z
> "zylami" w bardzo dobrym stanie ma z tym latwiej, "krzeslowcy" chyba musza
> poczekac az "paliwo itlen" dotra do mozgu

Czyli wytłumaczenie faktu, iż regularny wysiłek fizyczny
dobrze wpływa na prace mózgu jest zupełnie inny niż
ten podany przez JK (ATP z mięśni do mózgu)

> > Chciałem zakończyć i poszukać 4 następnych błędów.
> >
>
> no to do dziela! masz talent do tworzenia mega watkow

Masz Ty też swoje zasługi ;)

pozdrawiam Chaciur

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

207. Data: 2004-02-26 16:12:31

Temat: Re: [DO] Błędy Jana Kwaśniewskiego
Od: "Hafsa" <a...@n...www> szukaj wiadomości tego autora

Chaciur wrote:

>> Wtedy z duzym przymrozeniem oka mozna by uznac ten wylot i ta nerke
>> za cos
>> BLISKO powiazanego....
>> tyle ze nie w uklad.Hafsa
>
> Chylę czoła, rączki całuję, cmok, cmok :))

:-)))

No widzisz, Jurek ci przytaknal, banawet poprawil gramatycznie, ale gdy
przyszlo co do czego to zostawil samego na polu walki

:-)))) Hafsa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

208. Data: 2004-02-26 16:33:55

Temat: Re: [DO] Błędy Jana Kwaśniewskiego
Od: "annaklay " <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

jurek <g...@o...pl> napisał(a):

> > Jurek musisz coś wymyślić bo to nie możlwe żebyśmy
> > obydwaj popełnili błąd ;)
>
> znana nam obu pani, zapowiada ze mnie za kare za zbyt duza ilosc tluszczy
> nasyconych mozg sie skurczy, to ja swoj bede oszczedzal. Moze na dluzej
> starczy?

> Jurek

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/entrez/query.fcgi?
cmd=Retrieve&db=PubMed&list_uids=14711901&dopt=Abstr
act

Jako komentarz do wypowiedzi pana ktory uwaza sie za autorytet w dziedzi
"dietetyki optymalnej". pozwalam sobie zwrocic uwage panstwa na informacje
zawarta w powyzszym linku.
Abstrakt ukazal sie w Pedit. Res. w marcu 2004

Tytul abstraktu:
"Szkodliwy wplyw diety ketogenicznej na fukcje poznawcze mozgu."

Wyjasnienie: Dietey ketogeniczne to diety wysokotluszczowe (przeladowane
tluszczami nasyconym)niskoweglowodanowe i niskoproteinowe (czyli wypisz
wymaluj dieta mistrza jana kwasniewskiego).

Wniosek koncowy wynikajacy z badan (podaje krotkie tlumaczenie dla osob nie
znajacych j. angielskiego):

"Pomimo zredukowania liczby spontanicznych atakow epileptycznych,
ketogeniczna dieta powoduje powazne uszkodzenie wizualno -przestrzennej
pamieci i obniza rozwoj mozgu.
Konieczne jest przeprowadzenie dalszych badan nad dlugoterminowym wplywem
diet ketogenicznych na rozwoj mozgu".

pozd. anna

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

209. Data: 2004-02-26 16:45:00

Temat: Re: [DO] Błędy Jana Kwaśniewskiego
Od: " annaklay" <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

annaklay <a...@N...gazeta.pl> napisała

> Jako komentarz do wypowiedzi pana ktory uwaza sie za autorytet w dziedzi
> "dietetyki optymalnej". pozwalam sobie zwrocic uwage panstwa na informacje
> zawarta w powyzszym linku.
> Abstrakt ukazal sie w Pedit. Res. w marcu 2004

Oczywiscie abstrakt juz sie ukazal, a artykul w calosci sie ukaze:-)
anna

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

210. Data: 2004-02-26 16:50:07

Temat: Re: [DO] Błędy Jana Kwaśniewskiego
Od: "jurek" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Musisz rozróżniać dwie sprawy: pierwsza to ideały (redukcja cierpienia),
> druga to realizacja - każdy na miarę swoich chęci, umiejętności
> gdzieś tam stawia granice.

CHACIUR JESTEM Z TOBA!!!!! czy ja cos innego mowie?

> to po co się ze mną kłócisz o jakieś głupie błędy?

bo lubie ;))))))))))))

> chodziło mi o to że w mózgu, mitochondria zasilające mózg,
> znajdują się w mózgu a nie w nogach

i jest zasilana przez uklad krwionosny w niezbedne skladniki do "dzialania"
mitochondrii, czy DrJK mowi cos innego?

> Też mi się nie chce szukać, faktycznie niepotrzebnie rozwlekamy
> naszą dyskusję, wiem że w mięśniach zapasu ATP starcza na 10 sekund,
> intensywnego wysiłku i resynteza zaczyna się natychmiast jeszcze przed
upływem tego czasu.

mam nadzieje ze zdajesz sobie sprawe ze 10s to niewiele, a wiec caly system
"zasilajacy" musi byc sprawny i miec czym zasilac mitochondrie

> > tylko? a moze az? Tu wracamy do sprawy cwiczen , ktos sprawny fizycznie
i z
> > "zylami" w bardzo dobrym stanie ma z tym latwiej, "krzeslowcy" chyba
musza
> > poczekac az "paliwo itlen" dotra do mozgu
>
> Czyli wytłumaczenie faktu, iż regularny wysiłek fizyczny
> dobrze wpływa na prace mózgu jest zupełnie inny niż
> ten podany przez JK (ATP z mięśni do mózgu)

on tego nie powiedzial! przeczytaj czesc strony z ktorej wyciales cytaty.
Tam nie ma niczego takiego!

> > no to do dziela! masz talent do tworzenia mega watkow
>
> Masz Ty też swoje zasługi ;)
>

polecam sie ! ;)

Jurek