Data: 2006-10-15 13:51:54
Temat: Re: DZISIAJ
Od: "Dolby" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> "Dolby" <p...@w...pl> wrote in message
> news:egtajg$r8p$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Jest dziecko - czasu nie ma, nie zastąpi ojca obcy nigdy, nawet gdyby był
> najlepszy. Nie mogę czekać. Znała mnie dostatecznie długo, sama
> zdecydowała. I nagły zwrot. Bo zobaczyła rodzinę w rozjeździe, częsciowo
> spakowaną, żadnych nowych zakupów, bo po co. Moja żona musi zostać z
> córką, która zaczęła studia, ja miałem jechać tam, gdzie moi synowie.
> Tylko dla Syli i dziecka zostałem. Bo nie spodziewałem się takich
> problemów... Gdyby nie one, pisałbym z zagranicy, mam dość wpływu SSmanów
> po ponad 30 latach ich gmerania w moim życiu.
> Tam gdzie są moje dzieci mogę z dobrym skutkiem i ja pracować -
> zarabiałbym dużo więcej niż one.
>
A co z tym winem z ryżu ??
Psorka
|