Data: 2004-03-25 15:03:08
Temat: Re: Decyzja o dziecku [bardzo długie]
Od: Hanka Skwarczyńska <hanusia@[asiowykrzyknik]wasko.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:c3ur1g$29d$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Zajrzyj do słownika zanim zaczniesz udzielać rad innym.
"Występowanie u osobnika cechy jego odległych przodków, od dawna już nie
dziedziczonej, uwarunkowane genetycznie lub spowodowane zaburzeniami rozwoju
zarodkowego" - http://swo.pwn.pl/haslo.php?id=2165. Co to ma wspólnego z
zastępowaniem?
Tak, zdaję sobie sprawę, że z precyzyjnie naukowego punktu widzenia użycie
tego słowa przez Michała nie było całkowicie poprawne. Jednak faktem jest,
że o ile wieki/lata temu posiadanie dzieci było oczywistością, o tyle w
obecnych czasach już niekoniecznie - w tym kontekście żartobliwe (tam był
emotikon) nazwanie chęci posiadania dzieci atawizmem ma sens. Czego, że się
tak złośliwie przyczepię, o włosach na głowie w żaden sposób w świetle
słownikowej definicji nie da się powiedzieć.
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
|