Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.t
pi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "MOLNARka" <M...@M...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Decyzja o dziecku [bardzo długie]
Date: Thu, 25 Mar 2004 17:00:38 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 36
Message-ID: <c3uvrl$l69$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <5...@n...onet.pl>
<c3ueat$32m$1@nemesis.news.tpi.pl> <c3uglc$dtm$1@nemesis.news.tpi.pl>
Reply-To: "MOLNARka" <a...@h...pl>
NNTP-Posting-Host: aec18.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1080230585 21705 83.31.139.18 (25 Mar 2004 16:03:05 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 25 Mar 2004 16:03:05 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:55777
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <hanusia@[asiowykrzyknik]wasko.pl> napisał
> Muszę się przyznać, że post Weroniki solidnie mi zalazł za skórę, bo
> ostatnio jakoś dziwnie często napadają mnie podobne dylematy.
Napiszę tylko tak ... doskonale Cię rozumiem, bo przez wiele lat miałam takie
dylematy a wręcz nie chciałam mieć dzieci bo mnie drażniły niesamowicie.
I mocno się nad tym wszystkim zastanawiałam i robiłam wszystko by dzieci wtedy
nie mieć (nie wiem czy gdyby się wtedy trafiły to bym je urodziła - to chyba
pokazuje mój stan).
I w końcu, całkiem bezboleśnie ... dorosłam. Zrozumiałam, ze jednak chcę, ze
się nie boję, że nie będzie mi żal imprez czy czasu, że nieprzespane noce to
tylko epizod. I że to ten facet, z którym chce je mieć.
Nie zamierzam Cię (ani nikogo) przekonywać, ze dzieci mieć trzeba i że dasz
radę.
Jeśli moge coś powiedzieć (boszesz co ja taka miła jestem) to czekaj do
momentu jak będziesz pewna, ze chcesz. Nie pakuj się w to jak masz wątpliwości
(wiele osób mówi, ze jak się dziecko urodzi to się nagle siły znajduje itd.) a
ja myślę, ze ważniejsze jest Twoje wewnętrzne zastawienie, ze chcesz te siły
znaleźć a nie że pomimo wszystko dasz radę.
Moje koleżanki, które urodziły kilka lat temu mówią mi teraz "widzisz jak to
fajnie" a ja im odpowiadam "tak, teraz to jest fajnie" bo _wiem_ że te kilka lat
temu te same rzeczy co teraz wcale nie byłyby dla mnie fajne.
Bo IMO nie jest fajnie mieć dziecko ale mieć je w odpowiednim czasie
(cokolwiek to dla każdego znaczy).
Pozdrawiam
MOLNARka
|