Data: 2001-09-18 17:19:26
Temat: Re: Depresja pytanie?
Od: "Eva" <e...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Eryk" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
news:9o7q9e$jmm$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Marsel <i...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:9o7opl$8v5$...@n...tpi.pl...
> >
> > Użytkownik "Gustaw"
> > <..>
> > > przyda im się namiar na dosyć duży artykuł o depresjach w archiwum
> "Wiedzy i
> > > Życie" - http://www.wiedzaizycie.pl/96021700.htm.
> >
> > atykuł jest z 96 roku, lutego, całkim fajny ale co tam przeczytałem?
> > a to:
> > Dla najbardziej nowoczesnych i niezamożnych Amerykanie wymyślili nawet
> terapię
> > komputerową. Na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles opracowano
> ostatnio
> > program komputerowy nazwany terapeutycznym programem poznawczym (uczącym).
> Ma
> > on na celu skonfrontowanie pacjenta z jego problemem i przeanalizowanie
> > kłopotów. Obsługa programu jest prosta - najpierw należy zidentyfikować
> źródło
> > stresu, potem przechodząc do innego menu - przeanalizować uczucia, jakie
> wiążą
> > się ze stresem, ich wpływ na nasze zachowanie się, by wreszcie dowiedzieć
> się,
> > co można zrobić, aby poprawić swą sytuację. Skuteczność programu, w
> przypadku
> > łagodnej depresji, równa jest ponoć 50 sesjom "na kozetce", pomaga także
> > cierpiącym na poważniejsze postaci depresji (klinicznej). Komputer,
> częściowo
> > zastępując terapeutę, oszczędzi koszty leczenia, nie zmieniając jakości
> > usługi. Może także pomóc tym, którzy nigdy nie zwróciliby się z osobistymi
> > kłopotami do obcego człowieka; wiele osób powie komputerowi to, czego
> nigdy
> > nie wyjawiłoby nawet lekarzowi czy psychologowi.
> >
> > i co ja mam teraz myslec? ktos zna szczegoły jak to sie skończyło?
>
> Skończyło się podobnie jak komputer udzielający spowiedzi... Marsel sam
> jesteś człowiekiem... zaufasz maszynie?
Tyle że o maszynę łatwiej...
zwłaszcza dla tych co zawsze wyglądają na silnych. Gdy sami potrzebują wsparcia -
często pozostaje
im tylko maszyna.
E.
|