Data: 2001-09-18 22:25:02
Temat: Re: Depresja pytanie?
Od: Carrie <c...@b...gnet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
18 Sep 2001 18:04:39 +0200 <p...@p...onet.pl> nadmienił(a):
>O! Znalazłem porównanie dla terapii przez komputer....
>
>Równie dobrze można dziecku nie czytać bajek na dobranoc, tylko puszczac je z
>kasety magnetofonowej :))))
Czytanie bajek, w odróżnieniu od wizyty u psychologa albo na przykład
spowiedzi, jest czynnością jednostronną. Dziecko nie musi analizować
swoich uczuć, nie musi uzewnętrzniać najgłębiej skrywanych myśli, ono
tylko słucha.
To nie komputer/magnetofon mówi do człowieka/dziecka.
A jaka jest różnica między słuchaniem bajki i mówieniem o swoich
bolączkach i 'grzeszkach' - to chyba wiesz?
Carrie
|