Data: 2001-11-07 16:44:22
Temat: Re: Dieta Optymalna
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Pokaż wszystkie nagłówki
> trochę mnie to określenie denerwuje, wiec jako automatyk z wykształcenia
> przypomne co znaczy slowo ,,optymalny''
>
> jest to cos najlepsze pod jakims wzgledem w okreslonych warunkach
> (przy danych ograniczeniach). Jezeli nie ma rozwiazania DOBREGO
> to mozemy pokusic sie na poszukiwanie rozwiazania optymalnego!
>
> w kontekscie diety jest to belkot, bo zapewne kazdy czlowiek
> stwarza inne warunki (ograniczenia), a wiec dla kazdego czlowieka
> nalezaloby znalezc diete optymalna
gdyby tylko to to było, to niech im tam. Gorsze, że mącą w głowach
ludziom, że ta dieta pomaga na wszystko, brakuje tylko syfilisu,
grzybicy i braku pieniędzy. Choć na to ostatnie też pomaga, bo smalec
nie taki drogi, jak chude mięso. Podobieństwo do diety cukrzyków jest
przypadkowe. Jak na razie nie czytałem żadnego artykułu naukowego na
poparcie tej diety. Kiedyś prosiłem o podanie (na liście medycyna), ale
dostałem tylko jakiś link na artykuł Kwaśniewskiego na ten temat.
Ta dieta jest optymalna dla Kwaśniewskiego, bo dostaje tantiemy ze
sprzedaży książek.
z mojej strony EOT, czyli KW
Waldek
|