Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Magdalena Chlebna" <m...@N...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Dla psychologow zdrowia.
Date: Fri, 16 May 2003 07:59:28 +0000 (UTC)
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 79
Message-ID: <ba25p0$mof$1@inews.gazeta.pl>
References: <b9c12q$3kr$1@atlantis.news.tpi.pl> <b9ks2j$biu$1@atlantis.news.tpi.pl>
<b9l0v6$ipj$1@inews.gazeta.pl> <b9l2pb$chc$1@atlantis.news.tpi.pl>
<b9njqh$1m6$1@inews.gazeta.pl> <b9nki4$icc$1@atlantis.news.tpi.pl>
<b9nkvt$503$2@inews.gazeta.pl> <b9nlbt$q2i$1@nemesis.news.tpi.pl>
<b9nlus$7uo$1@inews.gazeta.pl> <b9nmem$1sl$1@nemesis.news.tpi.pl>
<b9o34g$j4q$1@inews.gazeta.pl> <b9obis$1db$1@inews.gazeta.pl>
<b9od2n$59m$1@inews.gazeta.pl> <b9osji$ijq$1@inews.gazeta.pl>
<b9p82t$m16$2@inews.gazeta.pl> <b9q6us$ed$1@inews.gazeta.pl>
<b9qlvj$a58$1@inews.gazeta.pl> <b9qoub$is4$1@inews.gazeta.pl>
<b9qs3u$slj$1@inews.gazeta.pl> <b9rc1u$7r5$1@inews.gazeta.pl>
<b9u93u$16r$1@inews.gazeta.pl> <b9ub38$60i$1@inews.gazeta.pl>
<ba0sjk$4t1$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: zb-gw-ber.bmj.net.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1053071968 23311 172.20.26.241 (16 May 2003 07:59:28 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 16 May 2003 07:59:28 +0000 (UTC)
X-User: madziach1
X-Forwarded-For: zb-gw-ber.bmj.net.pl
X-Remote-IP: zb-gw-ber.bmj.net.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:203155
Ukryj nagłówki
xris <x...@a...gazeta.pl> napisał(a):
> W odpowiedzi na mój fragment:
> "ok. tylko, że... w takim razie można ich jakość życia
> poprawić jeszcze na szereg innych sposobów. można np. kłaść
> ich na odpowiednich materacach, zafundować masażystę,
> siłownię, zdrowe jedzonko, owoce morza na przykład i dietkę
> śródziemnomorską,..."
>
> Stwierdziłaś:
> "Jasne, że można. Ale odziaływania psychologiczne potrafią
> uniezależnić
> samopoczucie takiej osoby od tego typu rzeczy."
Widać nie zrozumiałeś, co innego uniezależnić a co innego wzmocnić.
A tak w ogóle czy to są zachowania antyzdrowotne?
> Przecież dopiero twierdziłaś, że psycholog ma się zajmować
> m.in.:
> "Psycholog zdrowia zajmuje się całą sytuacją człowieka w
> służbie zdrowia. Nie
> tylko psychosomatyką, ale i somatopsychiką, promocją
> zdrowia, relacją lekarz-
> pacjent etc..."
> "7. pomoc personelowi medycznymu w radzeniu sobie z trudami
> pracy
> etc..."
No i co związku z tym? Chcesz jeszcze bardziej wyspecjalizować specjalizację
czy umieścić psychologa sądowego by pracował z pacjentem dermatologicznym?
> > Bo na specjalizacji klinicznej nie zajmują się
> > psychosomatyką i sytuacją
> > człowieka w szpitalu. Zajmują się głównie nerwicami,
> > depresją, schizofrenią
> > itd... Czyli są przygotowywani do pracy w szpitalu
> > psychiatrycznym, na
> > odziale dziennym takowego, w poradniach zdrowia
> > psychicznego.
>
> a te zaburzenia psychosomatyczne to są na tle nerwicowym?
> czy na jakim?
Też na tle nerwicowym, ale jest to też związane na przykład cechami
osobowościowymi, behawioralnymi i wpływem sytuacji na człowieka (stres np.).
> możesz podać jakieś konkretne zastosowania psychologii w
> chirurgii lub kardiologii.
chirurgia na przykład: praca z lękiem przedoperacyjnym, terapia
podtrzymująca, nauka technik relaksacyjnych i wizualizacyjnych (które
przyspieszą dochodzenie do zdrowia i zmniejszą używanie leków)... Wszystko
należy dostosować do tego jaki to oddział chirurgiczny. Inna specyfika pracy
na onkologii, inna na chirurgii ginekologicznej, plastycznej, tak zwanej
miękkiej i twardej. Wszystko zależy od zapotrzebowań danego pacjenta, jednemu
wystarczy zwykłe ludzkie wsparcie, inny będzie potrzebował więcej pracy i
dostosowanych do niego oddziaływań.
na kardiologii oprócz powyższych skupiamy się głównie na pewnych wzrocach
zachowań, które negatywnie wpływają na zdrowie pacjenta kardiologicznego. Aby
obniżyć ciśnienie oprócz farmakologii skuteczne jest stosowanie na przykład
treningu relaksacji progresywnej, treningu autogennego czy procedury
menningerowskiej.
> Co do neurologii - mam nadzieję, że nigdy nei zastąpią tam
> psychologów klinicznych psycholodzy zdrowia.
Uzasadnij czemu tak myślisz.
A tak reasumując... psychologia zdrowia mimo, że u nas jeszcze mało znana ma
już około 20 letni dorobek jako specjalizacja. Szereg badań udowadnia jej
wagę i rolę w pracy w służbie zdrowia. Masz prawo oczywiście negować to, ale
jeśli chcesz udowodnić że psychologia zdrowia jest niepotrzebną dyscypliną,
to musiałbyć przekreślić cały jej dorobek, udowadniajac, że to co do
udowodniła nie jest prawdą.
Pozdrawiam...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|