Data: 2003-08-09 10:38:47
Temat: Re: Dlaczego...
Od: "AnkA" <n...@p...pl.antyspam>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chcialam wtracic swoje 3 grosze odnosnie problemu zdradzajacych i
zdradzonych....
Otoz uwazam, ze podswiadomie poprzez lozko z innymi chcesz siebie
dowartosciowac...natrafia sie okazja - wiec czemu nie skorzystac, przeciez
to tylko seks...(tak uwazasz skoro powracasz pozniej do ukochanej i dalej
wspoltworzycie zwiazek)
Czesto tak sie zdarza, ze mezczyzni w stalych zwiazkach szukaja przygod z
innymi partnerkami, chca w ten sposb udowodnic sobie jacy oni sa mescy, ile
jeszcze w nich drzemie energii, potencjalu.
Ja Ciebie nie osadzam, nie mowie ze to jest glowna przyczyna twojego
postepowania....ale zwroc uwage na ten problem
Domyslam sie, ze od razu nie chcesz "zaliczyc" panienki, dopiero po jakims
czasie cos Cie kusi, zapominasz o kochanej Ci osobie...w takim momencie
sprobuj pomyslec jak ona bardzo Cie kocha, jaka nadzieje i wiare poklada w
Tobie, zastanow sie co Ty bys czul bedac na jej miejscu (gdybys dowiedzial
sie o jej poczynaniach)....
Jestem typowym laikiem, nie jestem jakkims psychologiem ktory ma juz jakis
bagaz doswiadczen w tym "polu"
Chcialam jedynie wyrazic swoja opinie...
Pozdrawiam zyczac milego dnia :)
|