Strona główna Grupy pl.misc.dieta Dlaczego blonnik jest niezbedny w diecie Re: Dlaczego blonnik jest niezbedny w diecie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Dlaczego blonnik jest niezbedny w diecie

« poprzedni post następny post »
Data: 2004-01-29 15:04:47
Temat: Re: Dlaczego blonnik jest niezbedny w diecie
Od: "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki


Użytkownik "Chaciur" <gchat@na_wp.pl> napisał w wiadomości
news:bvasvj$qe1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Krystyna*Opty* wrote:
>
> > (zapomnialaś zarechotać).
> > Jak widać, brak Ci niestety wyobraźni na procesy, które napędzają popyt
> > i podaż przemysłu farmaceutycznego. A z pewnością badania błonnika w
celu
> > znalezienia NA SIŁĘ jego zalet - właśnie tej koniunkturze służy razem z
> > wszystkimi zwierzętami służącymi do tych badań i ich cierpieniem.
>
> Wg mnie to masz do tego dziwne podejście.
> Czy błonnik jest jakimś niebezpiecznym odpadem z którym
> nie wiadomo co zrobić i ci wredni naukowcy próbują go upchnąć
> gdzie się da?

Otóż to. Mamy zupełnie odmienne podejście do tematu. Patrzymy na temat
z całkowicie innej perspektywy. Mnie nie przyszłoby do głowy zadać powyższe
pytanie i wyciągnąć z niego powyższy wniosek.

Z mojego punktu widzenia naukowcy (a właściwie FIRMY za pomocą naukowców)
starają się wykorzystać dla własnego zysku sprzyjające im cechy błonnika
- jego objętość, powszechność występowania w przyrodzie, tania i szybka
produkcja przemysłowa, skuteczność doraźnego zaspokajania uczucia głodu
amatora nadmiarów jedzenia, oraz niestrawność tegoż przez ludzkie jelita
(a więc argument dla klienta -> pomaga odchudzać!, bo wypełniając przewód
pokarmowy "zaspokaja" głód, a jednocześnie organizm nie mając dostawy
tłuszczu - sięga po zapasy).
Tyle, że klient zaspokajając głód tymi wypełniaczami jednocześnie nie czuje
potrzeby dostarczania potrzebnych składników we właściwym dla danego
organizmu zestawie, zupełnie tego nie kontroluje. Mówiąc wprost - najadł się
badziewa i chwacit, zadowolony, że ma brzuch pełny i że mu się udało własne
wnętrzności oszukać. I co o takim komś pomyśleć? No dał się wpuścić... ;(

"Świetny" substytut dla wiecznie głodnych organizmów wołających o dostawę
tłuszczu! A nie błonnika! Dowodem na to jest proste doświadczenie - po
zjedzeniu czegoś beztłuszczowego szybko pojawia się ponowny głód, zjedzenie
czegoś ze znacznym dodatkiem tłuszczu zaspokaja głód na dłuższy czas.
Nie widzę żadnego sensu w oszukiwaniu własnego organizmu, czyli karmieniu
się błonnikiem. Gimnastyka dla mięśmi gładkich jelit? Hm... to tak jakby
koniowi kazać ciągnąć furę pod górę, aby sobie ćwiczył mięśnie... ;)

Jest zapotrzebowanie to się sprzedaje co
> tylko można, tzw. wolny rynek.

Oczywiście, że tak. I tu się kłania odwieczny dylemat: czy byt określa
świadomość (klientów), czy odwrotnie? Ja myślę, że oba te czynniki wpływają
na siebie wzajemnie. Dlatego w rezultacie współczesny świat wygląda tak jak
wygląda, razem ze swoimi szaleństwami i odwiecznym błądzeniem choćby
w rozpaczliwym poszukiwaniu dobrej diety.
Sęk w tym, że interes klienta jest kompletnie inny od interesu producenta.
Klienci nie są w stanie się zorganizować i zapłacić naukowcom za badania
mające na celu ustalenie takiej diety dla człowieka. A nawet gdyby
próbowali - to i tak w cenie wynagrodzeń przebiją ich prodcenci cukrowo-
błonnikowych wynalazków. Są po prostu na rynku silniejsi. Ale czy silniejszy
ma zawsze rację?
Wniosek: Jak już niedawno Leszek S. słusznie napisał - nie ma sensu napędzać
tej konkurencji naukowcom na zasadzie: "kto mi za badania zapłaci więcej?"
czy tzw. zwykły obywatel, czy może producenci wielkich koncernów?

A więc rzecz sprowadza się do... indywidualnego uświadamiania sobie
tych wszystkich zależności, każdego potencjalnego klienta. Dość brutalnie
to brzmi, ale tak niestety jest - im głupszy klient, tym głupsze (czyt.
bardziej szkodliwe) robi sobie zakupy. Im bardziej uświadomiony, tym
bardziej omija te najbardziej szkodliwe i bezwartościowe.
Za wiedzę i niewiedzę zawsze się w jakiś sposób płaci.

Czy nie produkuje się
> przypadkiem jakiś kolagenowych suplementów?

Jestem przeciwna jakimkolwiek suplementom (także kolagenowych), jako stałej
zasadzie w żywieniu człowieka.
Jedzenie, w miarę możliwości, powinno mieć właściwą proporcję
i najwyższą jakość naturalnych składników odżywczych i energetycznych, nie
zawierać szkodliwej chemii i innych zanieczyszczeń oraz mieć swoją naturalną
OBJĘTOŚĆ. Do takich cech przystosowany jest nasz układ pokarmowy i takie
cechy rozpoznaje we właściwy sposób.
Inaczej jest z wszelkimi koncentratami od używek począwszy, poprzez
słodycze, a na produktach farmacji skończywszy.
Szkodliwe jedzenie musi szkodzić również układowi nerwowemu, a to obecnie
wyraźnie widać w obecnych szaleństwach w życiu społecznym.

> I co to oznacza że naukowcy na siłę znaleźli dla nich zastosowanie?
> Albo np. Keto Spaghetti :) http://www11.netrition.com/
> a Ty się śmiałaś z kotletów sojowych.

Ten przykład dałeś jako kontrargument dla kotletów sojowych?
Chaciur, nie żartuj sobie. Wyjaśniłam wyżej. :)
Jest kilka starych niezmiennych w czasie powiedzonek:

"Kto brzuch nazbyt tuczy, nie bardzo się uczy."
"Kto myśli o brzuchu, ten słaby na duchu."
"Chlebem i solą ludzie sobie ludzi niewolą."
"Z potraw, które się zjada, powstają wszystkie choroby ludzkie." Herodot
"Kto lubi dobrze jeść, może z głodu umrzeć." Konfucjusz
"Medycyna zmienia się, gdy zmienia się kuchnia." Monteskiusz

Doszło też kilka nowszych:

"Słodkie życie słono kosztuje." Józef Bułatowicz

"Po co dyskutować jak ma się nieomylny autorytet za plecami?" Chaciur
...o przepraszam, to akurat wiesz! he he... ;D

"Gust się zmienia w zależności od żywienia."
"Pan Bóg stworzył jedzenie, a diabeł kucharzy." James Joyce

No dobrze... wystarczy tych perełek zbiorowej myśli ludzkiej... ;)
Bo Cię zaraz zemdli... ;)

Krystyna






 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
29.01 annaklay
29.01 aducha
29.01 slawek
29.01 Krystyna*Opty*
29.01 annaklay
29.01 Chaciur
29.01 Chaciur
29.01 Chaciur
29.01 annaklay
29.01 aducha
29.01 Leszek Serdyński
29.01 Leszek Serdyński
30.01 Leszek Serdyński
30.01 Leszek Serdyński
30.01 annaklay
Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha
Blog kulinarny
Blog o odchudzaniu
Fluor : ile?
zioła wycofane - samo zdrowie :)
program do optymalizacji diety
Ananas1_03 - sprawdź czy się właciwie odżywiasz
Ananas1.02 instaluje się tam gdzie dotąd nie działał
opiekun medyczny
Jaka grupa dyskusyjna na temat zdrowia
Program Ananas wprowadź zakupy , a on zestawi zapotszebowanie z zakupami
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem