Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!goblin2!goblin1
!goblin.stu.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-
a-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
User-Agent: NewsTap/5.2.6 (iPhone/iPod Touch)
Cancel-Lock: sha1:nFHz7LPoKdspIKqeFKmIGGdm6Ws=
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Message-ID: <591ee114$0$5143$65785112@news.neostrada.pl>
Subject: Re: Dlaczego ktoś przełącza tryb kreatywny na try b przetwania?
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8
Mime-Version: 1.0
Content-Transfer-Encoding: 8bit
From: Ikselka <i...@g...pl>
References: <3...@g...com>
<ofidtj$eiv$1@news.icm.edu.pl>
<591d23a4$0$15187$65785112@news.neostrada.pl>
<1...@g...com>
<591e12c7$0$5147$65785112@news.neostrada.pl>
<6...@g...com>
<591e2812$0$15207$65785112@news.neostrada.pl>
<b...@g...com>
<591e7c18$0$15199$65785112@news.neostrada.pl>
<7...@g...com>
<ofm1kh$pf7$1@node1.news.atman.pl> <ofm1p4$f6v$1@node2.news.atman.pl>
<591e8bcb$0$15205$65785112@news.neostrada.pl>
<ofm2f8$gh4$1@node2.news.atman.pl>
<591e9b24$0$647$65785112@news.neostrada.pl>
<ofm64e$jrg$1@node2.news.atman.pl> <ofm6j0$jrg$2@node2.news.atman.pl>
<591ea0a2$0$5162$65785112@news.neostrada.pl>
<ofml4l$2r6$1@node2.news.atman.pl>
Date: 19 May 2017 12:12:04 GMT
Lines: 65
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 79.191.123.156
X-Trace: 1495195924 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 5143 79.191.123.156:57126
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:734745
Ukryj nagłówki
Chiron <c...@t...ja> wrote:
>
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:591ea0a2$0$5162$65785112@news.neostrada.pl...
>> pinokio <p...@n...adres.pl> wrote:
>>> W dniu 19.05.2017 o 09:16, pinokio pisze:
>>>> W dniu 19.05.2017 o 09:13, Ikselka pisze:
>>>>>> Też tak uważam, że jestem spoko ;-)
>>>>>
>>>>> Naucz się jeszcze mówić to sobie i o sobie po prostu, bez przymrużenia
>>>>> oka.
>>>>> Bo warto.
>>>
>>> To bez uśmieszków: uważam że jestem bardzo spoko.
>>> Po latach udało mi się pokochać moje "wewnętrzne dziecko".
>>>
>>
>> O nie. O nie. Póki Twoje "wewnętrzne dziecko" nie dorośnie razem z Tobą -
>> nigdy nie będziesz dorosły i nigdy nie będziesz dojrzały i silny.
>> Przestań wierzyć tym idiotom, którzy chcą manipulować nosicielami
>> "wewnętrznych dzieci".
>> Nie ma czegoś takiego jak "wewnętrzne dziecko". Nigdy to do mnie nie
>> trafiało, wręcz wzburzyło mnie, kiedy usłyszałam, że mam ulegać i
>> pielęgnować w sobie coś, co nie jest dorosłe i chce mieć głos decydujący
>> przeć moją dorosłością i odpowiedzialnością.
>> Cenię i kocham siebie dorosłą, pamiętam i wspominam siebie jako dziecko -
>> ale między tymi etapami jest u mnie absolutna przepaść.
>>
>> "Wewnętrzne dziecko" to fortel, koń trojański - na użytek paskudnej
>> manipulacji SŁABYMI osobowościami. Pozbądź się go jak najszybciej, nie
>> certol się. On utrudnia Ci normalne życie, choć tego nie wiesz. Odnajdź,
>> doceń i pokochaj w sobie swoją dorosłość.
>>
>
> Zaraz, zaraz- to nie tak, Szanowna Pani :-)
> Każde z nas ma w sobie takie małe dziecko.
Nie zgadzam się - niczego takiego w sobie nie mam. Już jako dziecko byłam
ponad wiek konsekwentna, odpowiedzialna i niemal kompletnie pozbawiona
dziecięcego egoizmu (na podstawie relacji rodzinnych oceniam, że
przynajmniej od wieku jakichś 4 lat), więc nie mogę się w sobie na dzień
dzisiejszy doszukiwać niczego innego niż właśnie tego - dorosłości.
Jeśli już koniecznie chcesz przyznania racji - mogę się zgodzić tylko na
to, że moje wewnętrzne dziecko mentalnie niewiele się różni od dorosłego.
Zatem wniosek jest taki, że w każdym jest dziecko w innym wieku - co
dowodzi mojej tezy, że koncepcja "wewnętrznego dziecka" stworzona została
na usprawiedliwienie słabych osobowości, nie dziwota więc, że im tak
pasuje. A manipulantom (o których mówiłam wcześniej) właśnie z tego radość.
> Trzeba je pokochać, zaakceptować,
> przytulić, zaprzyjaźnić się z nim. Problem jest dopiero wtedy, kiedy
> pozwolimy temu dziecku rządzić. To wtedy dochodzi do tragedii
To się zdarza tylko u tych, którzy uwierzyli w to dziecko. Dorosły człowiek
nie składa odpowiedzialności za swe postawy czy postępki na wytwory
wyobraźni ani się nimi nie rozgrzesza i nie usprawiedliwia czy nie zachęca
do błogiej nieodpowiedzialności. Dokładnie wie, dlaczego postepuje tak a
nie inaczej i czy to jest w porządku, czy nie oraz jakie poniesie
konsekwencje. Dokładnie wie, że jest tylko i wyłącznie dorosłym
człowiekiem. Żadne wymysły tego mu nie zakłócają.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
|