On Wed, 7 Dec 2005 17:18:33 +0100 I had a dream that Gosia Plitnik
<p...@o...pl> wrote:
>> A w ktorym Macro kupowalas? Bo ja sie dzis wybieram w tym samym celu
>> do Przejazdowa i sie nastawilam, ze dzis bede piekla chleb...
>Ja kupowałam w tym w Gdyni, ale obawiam sie ze nie maja w zadnym:-(
>Wkurzona jestem, a na dodatek nic nie mowia o braku instrukcji.Dopiero
>jak rozpakowałam to sie okazało ze lipa, nic nie ma.Pani łaskawie mnie
>poinformowała, ze moge towar oddac, bo instrukcje dopiero sa
>zamówione.Znalazłam w necie, dziewczyne co SPRZEDAJE instrukcje za 4,
>75! ale ja chce dzisiaj piec, buuu

A może w Makro a nie w Macro? Moim zdaniem to powinnaś wymienić ten towar,
z punktu widzenia prawa NIE WOLNO sprzedawać towaru bez polskojęzycznej
instrukcji.

--
Grzegorz Janoszka