Data: 2006-09-26 08:05:37
Temat: Re: Do Nixe
Od: "Nixe" <n...@f...peel>
Pokaż wszystkie nagłówki
"ptysiek" <p...@o...pl> napisał
> Nixe a jaki basen? Też jestem z Gdyni i też parę razy jechałam zamiast
męża
> z synkiem (5lat) na basen w zeszłym roku... Tylko u nas to w ogóle na
> szkółce pływackiej był zakaz wstępu do szatni "nieuczestników" zajęć... ba
> nawet nie miałam jak delikwenta podejrzec co robi i jak robi na basenie:(
Niech zgadnę - chodziłaś albo na Gospodarską (Chylonia) albo na Staffa
(Karwiny)? :)
Córa chodziła na Gospodarską do szkoły "Delfin" i też nie wolno było
wchodzić na halę pływalni.
Zrezygnowałam, bo nawet nie wiedziałam, co się tam dzieje. To był zresztą
ten basen z kierownikiem - furiatem ;-)
My zaczęliśmy chodzić na Tatrzańską (basen przy gimnazjum Jezuitów), bo tam
można być z dzieckiem, a trener uczy nie tylko na sucho stojąc z kijem na
brzegu basenu, ale wchodzi z dzieckiem do wody. Jeszcze żeby tylko ta
szatnia rodzinna była ;-)
N.
|