Data: 2015-10-17 20:36:00
Temat: Re: Do XL - NTG
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pan Pszemol napisał:
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
[...]
>> Nie nauczyli - umiem tylko odjąć sześć: 2000-6=1994
>> Nie jest możliwe skończenie sześcioklasowej szkoły podst. w roku
>> 2000, skoro był to PIERWSZY rok działania takich szkół. Skoro
>> w 2000 zaczęły się sześcioklasówki, to pierwszy rocznik ich
>> absolwentów poszedł do gimnazjum w 2006.
>> Czy coś nadal niejasne?
>> :-]
>
> Tak, z rachunkami i logiką masz nie ten teges.
> Pomyśl chwilkę, co się stało z dziećmi, którzy byli w roku szk
> 1999/2000 byli w trzeciej klasie? Albo w piątej lub szóstej klasie? :-)
To, że szkoła jest sześcioklasowa, okazało się dopiero w tak zwanym
międzyczasie. Dzieci urodzone w 1986 roku szły w 1993 roku do pierwszj
klasy szkoły ośmioklasowej, a ukończyły ją przedwcześnie po sześciu
latach, w roku 1999. I w tymże roku we wrześniu poszły do pierwszej klasy
gimnazjum. Że tak się stanie, było wiadomo jakiś dwa lata wcześniej.
Ja tego nawet nie muszę liczyć -- mam to urzędowo poświaczone dokumentami
o państwowym znaczeniu w postaci kompletu świadectw szkolnych pierwszego
reformowanego rocznika.
Reforma jak reforma, po latach można ją różnie osądzać, sam nie wiem,
czy było warto. Od struktury klasowej szkół ważniejsi są ludzie. A nie
będzie dobrze, gdy matematyki uczy ktoś, kto "umie tylko odjąć sześć:
2000-6=1994", a poza tym jest tępy jak siekiera do rąbania cukru.
--
Jarek
|