> >>Sowy? - to chyba 'po ciemku - hukając na wieży kościelnej' ;-)))
>
> > he, to puchate puchacze chyba też na tej wieży ? :))))
>
> Niestety - boję się święconej wody!
>
A myślisz że któryś tłusty proboszcz będzie się tłukł po wąskich
stopniach z kropidłem?