Data: 2006-02-28 18:04:57
Temat: Re: Dodalem
Od: " Jeff" <j...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
WiRAHA <w...@a...net> napisał(a):
> Jeff napisał(a):
> > A co wiesz i dlaczego cie trafia? Moze chcesz przyjmowac do wiadomosci tylko
> > te informacje ktore ci aktualnie pasuja i ktore bezkrytycznie
> > potrafisz akceptowac, bo to pozwala ci z jakis powodow forsowac wlasne
> > pseudonaukowe hipotezy?
> roboczo mozemy zalozyc, ze jestem czlowiekiem, a to oznacza, ze nie
> jestem idealny w byciu obiektywnym.
> i nie przypominam sobie, abym kiedykolwiek cos forsowal i uszczesliwial
> na sile. jesli tak to odebrales to pragne jak najszybciej wyprowadzic z
> bledu
No coz, moze powiedzenie "forsowales" rzeczywiscie jest okresleniem zbyt
dosadnym.
Niemniej jednak opowiedziales sie za pewna pozornie tylko prawdziwa teoria,
ale nie tutaj, tylko na innym forum, mimo ze ilosc wyjatkowo bulwersujacych na
ten temat informacji przekracza w tej chwili wszelkie granice nawet tylko w
miare pojmowanej etyki i moralnosci.
Abysmy sie chociaz troche tylko lepiej zrozumieli, chce ponownie podkreslic,
ze ja probuje zrozumiec twoje podejscie do zagadnienia, bo mniej wiecej wiem
co cie interesuje i zauwazylem, ze w tej twojej dziedzinie lepiej sie
orientujesz w pewnych sprawach anizeli w tej chwili ja.
Niemniej jednak, tak sie sklada, ze ja akurat zajmuje sie nieco inna strona
tego zagadnienia i nie moge obojetnie patrzec na ewidentne oszustwa, bo
to dla mnie oznacza, ze daje moje przyswolenie na ewidentne klastwa, ktorych
konsekwencje sa dosc powazne, bo zahaczaja juz o przestepstwo.
Chcialbym, abys tak pojmowal moje komentarze, a nie uwazal, ze porobuje
kogos dolowac.
Oczywiscie, ze mozna milczec i nie reagowac, bo w imie czego sie narazac,
skoro jak widze wielu uwaza, ze nie nalezy sie interesowac tym ze ktos kogos
bezczelnie oszukuje?
W koncu to dosc glupie takie wsadzanie palca miedzy drzwi, skoro oszustwo nie
dotyczy bezposrednio mnie, prawda?
A taki czlowiek uwazany jest za potencjalnego szalenca w polskim spolecznstwie...
Widzisz,... ale... ja i jeszcze paru moich znajomych kiedys dzieki takim
szalencom ktorzy mieli odwage pisac i mowic PRAWDE, uniknalem strasznej tragedii.
Dzisiaj kiedy zrozumialem co tak naprawde jest w gruncie rzeczy w zyciu
najcenniejsze, staram sie splacac dlug ktory zaciagnalem od tych wlasnie
"szalencow", ktorzy maja cywilna odwage isc pod prad.
> > Widze, ze nawet informacji pod podanym przez siebie linkiem dokladnie nie
> > przestudiowales?
> > Dane ktore podales sa m.innymi z 2005, a teraz jest juz rok 2006 i prognozy
> > biznesowe sa niestety down:))
> > "Over the past month, the percentage of consumers following some form of a
> > low-carb diet decreased from 15% to 12%."
>
> mogli podac dane za 2005, bo 2006 sie dopiero zaczal. martwi mnie ze az
> podobno tyle procent Amerykanow jest na low-carb. zapewne 90% z nich i
> tak nie rozumie na czym to polega. popularnosc wynikajaca z mody a nie
> ze zrozumienia mnie nie cieszy
>
> > Zauwaz napisano tez: "som form":) Wiesz co pod tym okresleniem sie kryje?
> brak wiedzy zapewne
Nie staralem sie byc zlosliwy, tylko probowalem zwrocic ci uwage na pewne
elementy tego tekstu.
Warto takie teksty czytac wyjatkowo uwaznie i czesto po kilka razy, tak jak
teksty pisane malym druczkiem w polisach ubezpieczeniowych:))
> > A z magazynow farmaceutycznych wyrzucono kompletnie low carb, kiedy ujawniono
> > wiele niejasnych spraw z dieta Atkinsa.
> > No ale byc moze jak zwyke smieci wywalone z rynku amerykanskiego, trafia do
> > Polski:)Ludziska tu pokorne i latwowierne:))
> akurat magazyny i przemysl farmaceutyczny czy ogolnie medyczny szczytem
> obiektywizmu pochwalic sie nie moze - w moim oczach, za inne oczy nie
> odpowiadam
No nie wiem, skad u ciebie az takie wrogie nastawienie do przemyslu
farmaceutycznego i medycyny w ogole:)
Wiesz, mimo wszystko troche cie rozumiem, bo kiedys tez to przerabialem.
Teraz kiedy znam te zagadnienia lepiej, wyleczylem sie z takich pogladow
raz na zawsze:)
> > Dlaczego nie wazne?? Wazne, bardzo wazne np. dla ciezko chorych ludzi ktorym
> > sie bezczelnie i klamliwie wmawia, ze diety niskoweglowodanowe maja charakter
> > leczniczy bo "lecza przyczynowo wszystkie choroby swiata"....hahahahahaha
> tu sie zgodze, jestem przeciwny tego typu praktykom
No i widzisz, jednak chyba nie az tak bardzo sie pomylilem w ocenie twojej
etyki(na plus, oczywiscie).
Ja wlasnie jestem ostrym przeciwnikiem tej i tylko tej strony zagadnienia !!!
Ludzkie zycie i zdrowie, nie moze byc przedmiotem nieodpowiedzialnych
eksperymentow.
> > Linki ktore podales sa po pierwsze nie miarodajne, bo:
> > - sponsorowane
> > - badania obejmuja krotki okres czasu i wowczas niektore wyniki moga byc
> > tylko pozornie pozytywe.
>
> "obiektywna jest tylko ksiazka telefoniczna" - jak powiedzial kiedys Michnik
Nie Wiraha, mylisz sie. Tutaj jednak nie najodpowiedniejsze miejsce na tego
typu przekomarzania.
Zaluje bardzo, ale Michnik nigdy nie byl, nie jest i nigdy nie bedzie moim
autorytetem ani wzorem ktory nalezy nasladowac:)
> > Wynik pozytywny jest niestety dosc zludny i nie wytrzymuje konkurencji z
> > aktualnymi wynikami badan:
> > - na poziomie laboratoryjnym i studiow epidemiologicznych.
> ciesze sie, ze mamy rozne zdania na ten temat - na szczescie jedzenie to
> nie palenie - przebywanie w towarzystwie osob stosujacych inny sposob
> odzywiania nie wplywa na nasze zdrowie, wiec "zyj i pozwol umrzec"
No coz, ja sie mniej ciesze ze tak uwazasz.
W ten sposob zaweza sie tylko dyskusje do polemiki w ktorej przewage zdobeda
ci, ktorzy sa silniejsi w "gebie", a nie merytorycznie i rzeczowo.
A tak szczerze, to jedzenie jest rzeczywiscie bardzo waznym i istotnym
czynnikiem wplywajacym na ludzkie zdrowie, psychike, kondycje fizyczn,mentalna
i dlugosc zycia.
Niektore style odzywiania czy dziwaczne diety moga nawet byc niezlym
narzedziem psychicznego sterowania ludzmi czy nawet popelnienia mordu z
premedytacja:))
Jesli piszesz tego typu slowa jakL: "zyj i pozwol umrzec", to zastanawiam sie
dlaczego tych slow nie napisales wtedy kiedy je naprawde nalezalo napisac?
Zastanow sie chociaz przez moment, czy jesli znajdziesz sie kiedys ty lub
twoja rodzina w sytuacji zagrozenia, potrafisz te same slowa tak
bezrefeksyjnie wyglaszac?
Czy jesli bedziesz wiedzial o przestepstwie o tez bedziesz milczal??
Nie musisz mi odpowiadac. Prosze cie tylko abyc przez moment sie nad tymi
moimi retorycznymi pytaniami zastanowil.... chociaz przez krotka chwile...
> > Zwroc baczniejsza(!!) uwage na te okresy badan i jak z nimi koreluja
> > wyniki.
> jako ze nie mam za duzo zaufania do branzy farmeceutyczno-medycznej
> interesuja mnie bardziej wyniki sprzed powstania korporacji. rozumiem,
> ze moze byc to dla Ciebie argument na "nie", trudno.
Do nikogo nie mozna dzisiaj miec 100 % zaufania, dlatego trzeba maksymalnie
duzo wiedziec i w miare mozliwosci starac sie porownywac wszystkie opinie za
i przeciw. A to co napisalem opierlem na autopsji:))
> > Ponadto zdrowi ludzie uprawiajacy kulturystyke, maja wiecej
> > mozliwosci na pozomie metabolicznym aby takie diety jakos w miare bez
> > powazniejszych skutkow dla zdrowia, jako tako tolerowac
> tu jest sprawa tego czy szkodzi czy nie - nie dojdziemy do porozumienia
> - wcale nie musimy, wiec nie chce dyskusji na zasadzie "moja racja jest
> bardziej mojsza niz twojsza"
Moja racja nie jest "mojsza". To co pisze opieram o autentyczne fakty.
Udokumentowane fakty. Jesli ktos udokumentuje rownie silnie inne poglady czy
hipotezy, chetnie przyznam mu racje i posypie glowe popiolem:)))
> > W przypadku ludzi chorych, gdzie metabolizm jest juz czesto bardzo
> > rozregulowany, takie eksperymenty to PRZESTEPSTWO, ktore w USA niestety sie
> > KARA i ludzie oszukani maja szanse na milionowe odszkodowania.
> > Prawo USA jest pod tym wzgledem sprawniejsze, anizeli w Polsce.
> > Tam dieta np.typu Kwasniewski nie ma zadnych szans, poza polonijnymi
> > srodowiskami szarlatanow polskiego pochodzenia:))
> powiedzmy, ze oba kraje sa dosc specyficzne. nie wiem czy akurat
> przypadek oblania sie goraca kawa w MC-u i milionowe odszkodowanie za to
> jest najlepszym dowodem na fajne prawodawstwo.
> nie jestem na ZO / DO, niech sie ludzie zwiazani wypowiadaja
Przyklad z kawa ktory podales nie jest moze najlepszy bowiem trudno
na szali jednej wagi polozyc zwykle oparzenie, a na drugiej powazna utrate
zdrowia lub smierc czlowieka, ktorego nieodpowiedzialni ludzie namowili do
stosowania antyhumanitarnego eksperymentu.
W USA takie dzialania nie sa mozliwe na dluzsza mete.
Chcialbym aby w Polsce tez tak bylo i mam nadzieje, ze w koncy tez tak bedzie.
Jeff
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|