...a mogą być babeczki drożdżowe z kruszonką?
jeżeli tak, to podaję przepis:

ciasto:
3 szklanki mąki, 1/2 szklanki cukru, 12,5 dag margaryny, 1 szklanka mleka, 2
średnie ziemniaki, 2 jajka, 3 żółtka, 6 dag drożdży, 10 dag rodzynek, 2
łyżki smażonej skórki pomarańczowej, szczypta soli, 1 cytryna
kruszonka:
10 dag mąki, 7,5 dag margaryny, 10 dag cukru
oraz margaryna do posmarowania foremek

1. Drożdże rozprowadzić w 1/2 szklanki letniego mleka z dodatkiem 2 łyżeczek
cukru i pozostawić do wyrośnięcia. Margarynę stopić na parze i ostudzić.
Ziemniaki, ugotowane w łupinie, obrać i zetrzeć na tarce. Mąkę z solą
przesiać do miski. Utrzeć (otrzeć) skórkę ze sparzonej, wyszorowanej i
dokładnie osuszonej cytryny. Rodzynki opłukać, sparzyć wrzątkiem, osuszyć.
2. W mące zrobić dołek, wlać wyrośnięte drożdże, stopioną margarynę, mleko,
wbić jajka i żółtka, dodać resztę cukru i starte ziemniaki.
3. Wymieszać składniki i starannie wyrobić ciasto ręką lub drewnianą
łyżką..
4. Gdy ciasto będzie odstawać od ręki i ścianek miski, dodać oprószone mąką
rodzynki i skórkę pomarańczową, wymieszać.
5. Przełożyć ciasto do posmarowanych margaryną foremek, napełniając je do
połowy wysokości. Ciasto posmarować roztrzepanym białkiem i równomiernie
posypać kruszonką. Przykryć i pozostawić do wyrośnięcia.
6. Kiedy ciasto wypełni formy, wstawić je do nagrzanego do 180-190 oC
piekarnika i upiec na jasnozłoty kolor. Przed wyjęciem z piecyka
przeprowadzić próbę patyczkiem. Z foremek wyjmować po ostygnięciu.


Niestety nie robiłam i nie próbowałam , ale jest to dosłowny przepis z
pewnej książki (nie wiem czy są więc pyszne), a więc za ewentualne
rozczarowanie nie odpowiadam.
Smacznego!
P.S. Znalazłam jeszcze przepis na tzw. drożdżowe ślimaczki.