Data: 2017-07-22 13:32:48
Temat: Re: Duchy
Od: Pszemol <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
<Kviat> wrote:
> W dniu 2017-07-22 o 04:14, Pszemol pisze:
>
>>
>> Informacja - ok, jestem w stanie przyjąć taką wersję...
>> Jednak czy znasz jakiś sposób istnienia informacji bez
>> materialnego lub energetycznego nośnika? Tak myślę i mi nic
>> nie przychodzi do głowy - podpowiedz przykład informacji
>> występującej bez nośnika. Nawet przekaz informacji na
>> odległość, przepisanie jej z jednego materialnego nośnika
>> na inny materialny nośnik wymaga elektronów, fotonów
>> czy innych form będących w tym sensie nośnikiem.
>> Te formy są jak najbardziej wykrywalna dla nas, dla fizyków.
>> Umiemy dziś mierzyć i detektorami wykrywać pojedyncze
>> fotony - czy jest szansa na to, że istnieje jakiś nośnik ducha
>> którego fizyka jeszcze nie odkryła? Jakiś duchofoton? :-)))
>
> Potrafimy mierzyć i wykrywać grawitację, ale nośnika nie znamy.
> Więc jak na razie możesz to przyjąć jako przykład istnienia informacji
> bez materialnego lub energetycznego nośnika.
No ciekawe... muszę się zastanowić :-)
> (Nie twierdzę, że takiego nośnika grawitacji nie ma... ale też nie
> twierdzę, że duchy istnieją ;) - chciałeś przykład, to dostałeś)
Tak, tak - dzięki :-)
>> Wciąż jednak nie znamy żadnego sposobu na to, aby
>> przekazać informację bez użycia nośnika dla jej.
>
> Hipotetycznie, gdybyśmy mogli w miarę szybko zamieniać ogromne ilości
> masy na energię (i w drugą stronę), to moglibyśmy zbudować grawitacyjny
> nadajnik alfabetu Morse'a, bez znajomości nośnika dla grawitacji.
> ;)
E tam, szybko/powoli to pojęcia względne...
Z jaką szybką zmianą pola grawitacyjnego mieliśmy do czynienia przy
ostatnich eksperymentach z odbiornikiem? Ile to mogłoby być bitów na
sekundę?
>> Wychodzi mi z tego rozumowania, że nauka jest w stanie
>> wykluczyć istnienie duchów wyłącznie na podstawie faktu,
>> że do istnienia duchów/informacji potrzebny jest nośnik
>> a duch byłby tu taką informacją bez nośnika niejako z definicji.
>
> To, że nie znamy nośnika grawitacji, nie oznacza, że możemy wykluczyć
> istnienie grawitacji.
> (Co oczywiście do istnienia duchów mnie nie przekonuje...)
>
Tak, tak... próbowałem udowodnić ich niemożność istnienia ale mi się nie
udało ;-)
|