Data: 2002-12-15 00:29:55
Temat: Re: Dylematy :( (dlugie)
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czasem różne rzeczy wydają nam się nie do przejścia........
Gdy studiowałam we Wrocławiu, nie do pomyślenia wydawał mi się fakt
pozostania na dłużej w tym mieście - wszędzie daleko, żadnego jeziora czy
lasu pod samym nosem;) Nie to, co w moim rodzinnym miasteczku w
zielonogórskim, gdzie powietrze świeże, ludzie znajomi, wszędzie blisko;)
Po czym się okazało, że jeszcze kilka lat we Wrocławiu posiedzimy - i
obecnie nie wyobrażam sobie powrotu w rodzinne strony, chociaż naprawdę są
piękne.
Poznałam tu mnóstwo ludzi, a fakt wychowywania malucha sprawił, że
praktycznie żadna osiedlowa mama nie jest mi nieznajoma;) Ostatnio
usłyszałam od koleżanki - rodowitej Wrocławianki, mieszkającej na moim
osiedlu od urodzenia:"skąd ty znasz tylu ludzi? Ja tu od urodzenia mieszkam,
a z niektórymi to ty mnie poznajesz".
Może to kwestia charakteru, może dobrych chęci i woli wyjścia do ludzi. Nic
samo się nie zrobi. Mogłam sama z wózkiem pałętać się po parkowych alejkach,
ale wolałam ten czas spożytkować nawiązując nowe kontakty. Wiele z nich
okazało się bardzo intersujących.
Pozdrawiam - Ewa
|