Data: 2008-12-02 21:18:59
Temat: Re: Dylematy okołoprezentowe
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marchewka pisze:
> Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
> wiadomości news:gh1j2p$695$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Staram się, żeby młody miał dużo atrakcji związanych z zabawami
>> plastycznymi, ale jakoś go to nie pociąga, może Twoje pomysły mu
>> podpasują.
>
> Moja jest w stanie calymi dniami rysowac, malowac i wycinac. Bardzo
> ladnie jej to zreszta wychodzi. Moze mlodzi chlopcy sie po prostu innymi
> sprawami interesuja. ;-)
U niego od 2-go roku życia są na topie samochody. Kiedyś pisałam, że jak
miał 2-latka znał _wszystkie_ marki samochodów mijane na spacerkach ( i
pomyśleć, że młodszy syn w tym samym, teraz wieku na tatę mówi mama i
jest to jedno z ok. 15 zrozumiałych słów;)
Raz jedyny się zapalił do prac plastycznych, ale tak na serio, jak
konstruowałam z nim zamek Drakuli z kartonu (jakiś pomysł przekopiowany
z gazetki).
--
Paulinka
|