Data: 2014-01-14 22:38:44
Temat: Re: Dyrektywa Unii
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 14 Jan 2014 13:16:31 -0800 (PST), k...@g...com
napisał(a):
> Nikt nikomu nie zabroni tradycyjnego wędzenia pod warunkiem że się zmieści w
normie. Od dłuższego czasu zajmuję się tradycyjnym wędzeniem, tylko dla siebie. Białe
siatki i sznurki u mnie robią się po wędzeniu co najwyżej lekko żółte. Doszedłem do
zużycia drewna na poziomie stu gramów na 8 godzin wędzenia. I pracuję żeby jeszcze
trochę mniej zużywać. Jak firmy zainwestują w nowoczesne komory wędzarnicze do
wędzenia drewnem to bez problemu zmieszczą się w przepisowej normie. Mnie ten przepis
nie dotyczy a nawet jak by miał dotyczyć to moje wędzonki spełnią wymagania normy.
Racja, ale te normy to generalnie ja osobiscie mam w. Poważaniu. Głębokim.
One mają dotyczyć przedsiuębiorstw, a nie osob prywatnych, które wędzą
sobie a muzom. Nie ma siły, która mnie zmusi do zaniechania wędzonek moich.
Wędzić będę i basta - dziadek wędził, ojciec wędził... i żyli tyle ile się
należy, a ja też mam nadzieję, że przed śmiercią nie umrę :-)
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
|