Data: 2002-11-06 09:19:17
Temat: Re: Dzem imbirowy
Od: anna <a...@r...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lia wrote:
>
> "Michał Kowalewski" wrote:
>
> > Ja to jakis pokresony jestem.
> > Od dziecka uwielbiam anyzek, lukrecje i inne takie swinstwa.
> > A teraz postanowilem zrobic eksperyment i kupilem dzem jak w tytule.
> > No po prostu BOMBA! Ostry, wystarcza bardzo cieniutka warstwa (wazne,
> > bo piorunsko drogi). Smak nieporownywalny z niczym. Czestowani
> > lokowali go miedzy zelem do golenia, a pieprzowym tonikiem
> > kosmetycznym. A ja jestem w siodmym niebie!
> > Pozdrawiam gingerowo!
> > Michal.
>
> On jest genialny,
> polecam tez pomaranczowo- imbirowy. Ale taki gdzie sa kawałki skórek
> pomaranczowych. Obłęd :)
o rany, a gdzie sa te dzemy? uwielbiam imbir i chce dzem!
(czesc, Lia, my sie skads znamy ;))
--
anna
http://mitica.w.interia.pl
zawsze szukałam krajobrazów przedboskich.
stąd moja słabość do Chaosu.
(za e.cioranem)
|