« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2011-01-05 00:30:55
Temat: Re: Dzieci jedzą śmieci.Dnia Wed, 05 Jan 2011 01:22:23 +0100, Aicha napisał(a):
> W dniu 2011-01-05 00:58, masti pisze:
>
>>> Hm... jeśli moje dziecię powie mi, że się zwolniła kucharka, pierwsza
>>> zwolnię ją z obowiązku chodzenia na obiady :)
>>
>> a HACCP to się sam zrobi? :)
>> bo to jest powód outsourcowania kuchni
>
> Cytuje młodą "jak ma przyjść sanepid, to jest mydło w łazienkach, a tak
> to nie ma". O Hacap wolę nawet nie pytać ;)
I słusznie. HACCP w kuchni szkolnej - dobre sobie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2011-01-05 07:45:02
Temat: Re: Dzieci jedzą śmieci.Dnia dzisiejszego niebożę Stalker wylazło do ludzi i marudzi:
>
> W dniu 2011-01-04 23:03, Maciek pisze:
>> W dniu 2011-01-04 22:46, Stalker pisze:
>>> Stalker, proponuje podobny test w domu, a jeszcze lepiej na obcych
>>> dzieciach przeprowadzić :-)
>
>> A co taki test da? Pytam, bo moje opowiedzą Ci dokładnie jak co się w
>> koszyku nazywa, po czym jedno zje z niego raptem parę rzeczy, a drugie
>> ograniczy się do ogórków i kapusty, pod warunkiem, że będą kiszone :->
>
> Że wiedzą, to już ważny pierwszy krok. A skąd wiesz, że powiedzą, jak nie
> wiesz co miał Oliver w koszyku? ;-)
>
> Stalker, kabaczka od cukinii odróżnią? :-)
Większość mężczyzn w mojej rodzinie myli pora z selerem. Czy mogę taką
ewentualnie pomyłkę zrzucić na barki genetyki?
Qra
--
nielimitowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2011-01-05 07:46:24
Temat: Re: Dzieci jedzą śmieci.Dnia dzisiejszego niebożę Maciek wylazło do ludzi i marudzi:
>
> W dniu 2011-01-04 22:46, Stalker pisze:
>> Stalker, proponuje podobny test w domu, a jeszcze lepiej na obcych
>> dzieciach przeprowadzić :-)
> A co taki test da? Pytam, bo moje opowiedzą Ci dokładnie jak co się w
> koszyku nazywa, po czym jedno zje z niego raptem parę rzeczy, a drugie
> ograniczy się do ogórków i kapusty, pod warunkiem, że będą kiszone :->
Wiedza. Świadomość. Na przykład, że kiszonki są bardzo zdrowe.
Qra
--
limitowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2011-01-05 07:58:10
Temat: Re: Dzieci jedzą śmieci."Qrczak" <q...@o...pl> wrote in message
news:4d24217a$0$2445$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia dzisiejszego niebożę Stalker wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> W dniu 2011-01-04 23:03, Maciek pisze:
>>> W dniu 2011-01-04 22:46, Stalker pisze:
>>>> Stalker, proponuje podobny test w domu, a jeszcze lepiej na obcych
>>>> dzieciach przeprowadzić :-)
>>
>>> A co taki test da? Pytam, bo moje opowiedzą Ci dokładnie jak co się w
>>> koszyku nazywa, po czym jedno zje z niego raptem parę rzeczy, a drugie
>>> ograniczy się do ogórków i kapusty, pod warunkiem, że będą kiszone :->
>>
>> Że wiedzą, to już ważny pierwszy krok. A skąd wiesz, że powiedzą, jak nie
>> wiesz co miał Oliver w koszyku? ;-)
>>
>> Stalker, kabaczka od cukinii odróżnią? :-)
>
>
> Większość mężczyzn w mojej rodzinie myli pora z selerem. Czy mogę taką
> ewentualnie pomyłkę zrzucić na barki genetyki?
>
> Qra
Z jaką przestajesz takim się stajesz... Zostaniesz sprowadzony do roli
kapłona...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2011-01-05 08:00:09
Temat: Re: Dzieci jedzą śmieci.
"Qrczak" <q...@o...pl> wrote in message
news:4d2421cb$0$2447$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia dzisiejszego niebożę Maciek wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> W dniu 2011-01-04 22:46, Stalker pisze:
>>> Stalker, proponuje podobny test w domu, a jeszcze lepiej na obcych
>>> dzieciach przeprowadzić :-)
>> A co taki test da? Pytam, bo moje opowiedzą Ci dokładnie jak co się w
>> koszyku nazywa, po czym jedno zje z niego raptem parę rzeczy, a drugie
>> ograniczy się do ogórków i kapusty, pod warunkiem, że będą kiszone :->
>
>
> Wiedza. Świadomość. Na przykład, że kiszonki są bardzo zdrowe.
>
> Qra
Nie jest smaczna?!
Jako dzieci wyrywalismy sobie większe kawałki liści, jakie spadły z
szatkownicy do beczki, nie mówiac o uszkodzonych liściach na gołąbki,
zwanych przez Makłowicza szegedyńskimi...
Moje były gorlickie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2011-01-05 08:47:48
Temat: Re: Dzieci jedzą śmieci.
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:4d238c16$0$2500$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2011-01-04 19:08, Stalker pisze:
>
>> * u nas ten problem jeszcze nie istnieje, bo IMO w Anglii problemem było
>> przygotowanie zawodowe kucharek, a u nas szkolne kucharki jakoś sobie
>> radę dają :-)
>
> Stalker, a gdzie Ty szkolną kucharkę widziałeś? U nas (we Wrocławiu) w
> większości szkół i przedszkoli posiłki pochodzą z cateringu.
U mojego Pitera w szkole jest kucharka, posiłki sa przygotowywane i gotowane
w szkole. (W-wa)
Moja córka
> jeszcze miała to szczęście chodzić do przedszkola z prawdziwą kucharką,
> dzięki czemu mogła liczyć czasami na zamiennik, jeśli bardzo czegoś nie
> lubiła,
Przedszkola, dwa różne na jednym osiedlu, Piotrek miał katering, Maciek ma
kucharki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2011-01-05 09:55:38
Temat: Re: Dzieci jedzą śmieci.W dniu 2011-01-05 00:52, Aicha pisze:
> W dniu 2011-01-04 22:07, medea pisze:
>
>> Stalker, a gdzie Ty szkolną kucharkę widziałeś? U nas (we Wrocławiu) w
>> większości szkół i przedszkoli posiłki pochodzą z cateringu. Moja córka
>> jeszcze miała to szczęście chodzić do przedszkola z prawdziwą kucharką,
>> dzięki czemu mogła liczyć czasami na zamiennik, jeśli bardzo czegoś nie
>> lubiła, ale w szkole już nie ma gotowania - obiady są przywożone przez
>> firmę i odgrzewane przez szkolną "kucharkę". Oczywiście nie staram się
>> nawet za bardzo córki na te obiady namówić. Je w domu.
>
> Hm... jeśli moje dziecię powie mi, że się zwolniła kucharka, pierwsza
> zwolnię ją z obowiązku chodzenia na obiady :)
Wyjątki pewnie są, ale chyba nieliczne. Do której szkoły chodzi Twoja
córka? Na Góreckiego?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2011-01-05 09:56:17
Temat: Re: Dzieci jedzą śmieci.W dniu 2011-01-05 08:46, Qrczak pisze:
> Wiedza. Świadomość. Na przykład, że kiszonki są bardzo zdrowe.
O rany! Wychodzi na to, że mam w domu jakieś wykształciuchy. Czym je
lać, żeby przeszło? :->
--
Pozdrawiam
Maciek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2011-01-05 09:59:52
Temat: Re: Dzieci jedzą śmieci.W dniu 2011-01-05 09:47, Szpilka pisze:
> U mojego Pitera w szkole jest kucharka, posiłki sa przygotowywane i
> gotowane w szkole. (W-wa)
> Przedszkola, dwa różne na jednym osiedlu, Piotrek miał katering, Maciek
> ma kucharki.
No to macie szczęście. Jestem ciekawa, jak to faktycznie wygląda - ile
szkół w dużych miastach ma prawdziwą kuchnię.
Nieraz słyszałam opinię - właśnie w tych przedszkolach, którymi byłam
zainteresowana - że utrzymywanie kuchni się po prostu nie opłaca. Trzeba
zatrudniać personel, mieć dodatkowe pomieszczenie, dbać o sprzęt i
czasem go wymieniać itd.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2011-01-05 10:13:24
Temat: Re: Dzieci jedzą śmieci.Wlasnie u corci w szkole jat tak, ze nauczyciele jedza wspolnie
sniadanie z dziecmi. I przerabialismy tez Warszawski Dzień Dobrego
Jedzenia. Klasie corci przypadla kuchnia wloska. Jedni rodzice
przyniesli pizze... Cieszyla sie najwiekszym powodzeniem ze wszystkich
potraw, jakie przygotowalismy.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |