Data: 2007-04-11 21:25:01
Temat: Re: Dzieci - razem czy osobno?
Od: "Szpilka" <s...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@przecz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
wiadomości news:evjii2$abm$1@node4.news.atman.pl...
>>> Moje mieszkanie to jest w ogóle wymysł jakiegoś chorego psychicznie
>>> architekta ;-)
>> O tak, bywają tacy.
>> U mnie chory psychicznie architekt projektował osiedle na którym
>> mieszkam.
>> Jakoś zapomniał o placu zabaw dla dzieci :-/
>> I plac zabwa na siłę zrobili kosztem kawałka parkingu przy samym
>> śmietniku. Grrr...
>
> U nas plac zabaw pod nosem i parking nawet zrobili,
My chodzimy na sąsiednie place zabaw bo na naszym jest kijowo. I pieski
sikają, i młodzież piwko pije i ten zapaszek latem. Brrr...
> ale dzielnica okropna, bo tutaj się nic nie da kupić, nie dość, że drogo,
> to po artykuły naprawdę niewysublimowane i tak musze jechać do centrum.
> A niby moja Różanka to nie taka wiocha.
Ja mieszkam na obrzeżach Warszawy, ale całe życie tutaj i to nowe mieszkanie
też 3 przystanki dalej. Tylko że tu gdzie teraz mieszkam żadnego sklepu
osiedlowego, po głupie kilka zakupów trzeba zapylać do Tesco. A na nowym
wszystko pod nosem.
Sylwia
|