Data: 2007-04-13 12:30:17
Temat: Re: Dzieci - razem czy osobno?
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <P...@o...pl> napisał w wiadomości
news:461F662D.6F234FBB@o2.pl...
>
>
> Qrczak napisał(a):
>>
>> > *) Mój 8 letni syn ma samodzielny pokój 9 m^2. Urządzanie takiego
>> > pokoju
>> > było wyczynem, ale niezbędne zmiany, np. przesunięcie drzwi, czy
>> > kaloryfera zrobiliśmy już na etapie projektu. Meble były robione na
>> > wymiar, ale _z_trudem_ dało by się wykorzystać seryjne. Pokój jest
>> > funkcjonalny, ale miejsca na zabawę zostało naprawdę niewiele.
>>
>> Bluźnisz ;-)
>> Czytając Twoje wypowiedzi dochodzę do wniosku, że całe swoje młode życie
>> przewegetowałam w nieludzkich warunkach. Pokój miał 8 m2.
>> A teraz umarliśmy z braku powietrza. W tym samym pokoju jest sypialnia
>> dla
>> dwojga dorosłych i jednego 3-latka. Oprócz tego jeszcze stoi tam
>> komputer.
>
> Chwalisz się, czy oczekujesz współczucia ? ;)
Chciałbyś ;-P
Przedstawiłam realia.
> Do rabina przyszedł żyd prosić o radę. Skarżył się na straszną ciasnotę
> - mieszkał w maleńkim pomieszczeniu z żoną, dziadkami i armią dzieci.
> Rabin go wysłuchał i zalecił kupić kozę. Po jakimś czasie żyd znowu
> przychodzi do rabina i narzeka na jeszcze większą ciasnotę, spowodowaną
> przez kozę. Zgadnij, co powiedział rabin ?
Chętnie bym powiesiła za to i ovo tego, co takie miał pomysły
architektoniczne.
Qra, mówisz co mówisz, a masz co masz
|