Data: 2007-08-11 07:49:38
Temat: Re: Dzieci stosujące używki na ulicy=?ISO-8859-2?Q?-_pomys=B3?=
Od: "zona alberta" <m...@h...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lolalna Loja twierdzi, że:
> Agnieszka pisze:
>
> > > > > Przez papierosy?
> > > >
> > > > Papierosy były efektem sytuacji, w jaką się wpakowałam.
> > > > Normalne, dobrze ułożone dzieci nie palą papierosów w wieku 13
> > > > lat, bo nie mają po temu bodźców.
> > >
> > > Ja nie piszę o "dobrze ułożonych" dzieciach - BTW z takimi często
> > > bywa bardzo dużo kłopotu. Piszę o normalnych dzieciach.
> >
> > Ja też piszę o normalnych. Normalne dzieci w tym wieku nie palą
> > papierosów.
>
> Ale spróbować im się zdarza.
>
> > > > Jeżeli palą, to jest to dobry powód, żeby się przyjrzeć ich
> > > > życiu.
> > >
> > > Słusznie. Powinno sie przyjrzeć i życiu i towarzystwu. Bo może
> > > być różnie. Przyjrzeć się a nie piętnować na dzień dobry. To
> > > jeszcze nikomu nie pomogło.
> >
> > Przyjrzeć się i pogłaskać po główce?
>
> Nie. Przyjrzeć się i wyciągnąć wnioski. A'propos swojego
> postępowania, swoich kontaktów, swojej wiedzy na temat co dziecko
> myśli, jakich ma znajomych. Swoim układom z dzieckiem, temu co się
> dzieje w szkole i wokół niej. I zacząć pracować nad sobą. Dziwi mnie,
> że jakiś rodzic może nie zdawać sobie z tego sprawy.
>
> > Dziwne, że tylko Ty upierasz się przy wersji, że palenie
> > nieletnich to nic takiego, nie sądzisz?
>
> Nie. Nikomu rozsądnemu się nie chce strzępić języka po próżnicy. Mi
> też się zresztą coraz mniej chce.
(Specjalnie zostawiłam, bo odnoszę się do całości.)
Naprawdę uważasz, że rozsądny rodzic to ten, który bagatelizuje
popalanie u dziecka?
A tak mnie jeszcze naszło - wiesz, większość ludzi nie widzi problemu w
kilku zbędnych kilogramach u nastolatki. Ty nie widzisz w tym, że
nastolatce zaimponowało palenie papierosów. :/
--
zona (31.3) Julka (4.11), Zuzia (3)
http://julka.gourl.org http://zuza.gourl.org
|