Strona główna Grupy pl.misc.dieta Dziś w Trójce o diecie Kwaśniewskiego Re: Dziś w Trójce o diecieKwaśniewskiego

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Dziś w Trójce o diecieKwaśniewskiego

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news2.icm.edu.pl
!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Mike <m...@s...net-nospam>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Re: Dziś w Trójce o diecieKwaśniewskiego
Date: Wed, 15 Oct 2003 13:51:10 +0000 (UTC)
Organization: Happy GNU software users
Lines: 119
Message-ID: <slrn.pl.boqisc.662.michal_@unique_mike.computer>
References: <bmejt9$3al$1@atlantis.news.tpi.pl> <bmge2p$2md$1@news.onet.pl>
<bmgj3d$7ef$1@nemesis.news.tpi.pl> <bmglce$n8h$1@news.onet.pl>
<bmgmkj$5h$1@atlantis.news.tpi.pl> <bmgr37$k5p$1@inews.gazeta.pl>
<bmgvpj$o4h$1@news.onet.pl> <bmhc5l$nmq$1@atlantis.news.tpi.pl>
<slrn.pl.booenv.197.michal_@unique_mike.computer>
<bmhlqh$dek$1@atlantis.news.tpi.pl>
<slrn.pl.booq3q.1fr.michal_@unique_mike.computer>
<bmjbc8$1rt1$1@foka.acn.pl>
Reply-To: m...@s...net-nospam
NNTP-Posting-Host: pa56.bienczyce.sdi.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1066225870 16122 213.77.151.56 (15 Oct 2003 13:51:10
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 15 Oct 2003 13:51:10 +0000 (UTC)
X-Best-OS: GNU/Linux
X-OS: PLD GNU/Linux
X-Licznik: 15
User-Agent: slrn/0.9.7.4 (pl-1.4.3) (Linux/2.4.19 (i586))
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:24254
Ukryj nagłówki

Our newsgroup friend Rukasu wrote:
>>>> DO zaszkodzi ZNACZNIE RZADZIEJ niż prawidłowo stosowane żywienie
>>>> "tradycyjne", "korytkowe", "bez przykładania się" itd. To już
>>>> wystarczający argument udowadniający supremację DO nad żywieniem
>>>> węglowodanowym/mieszanym.
>
> To byłby argument, gdyby ktoś go udowodnił. A na razie to jedynie grupka
> optymalnych krzyczy: "a imię moje legion"... ;->
A jakiego rodzaju dowodów wymagasz? Znajdź drugą grupę ludzi, która po
przejściu na jakiś model żywienia pisze, że np. wyleczyła się z
cukrzycy, że poprawiło się samopoczucie itd.
Innym rodzajem dowodu może być po prostu wiedza biochemiczna. Tłuszcz
wykorzystywany jako główne źródło energii jest bardziej wydajny niż
węglowodany. Trzeba go zjeść mniej, aby uzyskać taką samą ilość energii.
Jedzenie minimalnych ilości cukru nie powoduje wahań insulinowych, które
są przyczyną wielu dolegliwości, wpływają np. na poziom wielu hormonów,
powodują otyłość itd. Na diecie wysokotłuszczowej/niskowęglowodanowej
nie można być otyłym, nie możliwe są procesy miażdżycowe, niemożliwa
jest cukrzyca i wiele innych. To czysta biochemia. Tłuszcz jest lepszym
paliwem niż węglowodany.

> Nie tyle żeby nie być głodnym, co raczej żeby wszystko zostało
> "równomiernie" spalone, żeby nic nie odłożyło się w postaci tkanki
> tłuszczowej, itp.
Proszę bardzo. Na DO nie odkłada się nadmiar tkanki tłuszczowej.

>> Trzeba zjeść więcej wagowo i objętościowo, aby uzyskać tę samą energię.
>> Wreszcie za dobre białko (ryby itd.) trzeba słono zapłacić, DO jest
>> bardzo tanią dietą. Te aspekty też można wziąć pod uwagę.
>
> Ach, trzeba od razu było napisać że DO jest po prostu WYGODNIEJSZA! :-D
Jak już się ją opanuje i przyzwyczai do liczenia, to owszem. I co w tym
złego? Zdrowsza, wygodniejsza... lepsza po prostu, niż koryto.

>> Ha, proste! Ilościowo oczywiście, ale procentowo? Kto wie... Śmiem
>> twierdzić, że znakomita większość optymalnych poprawiła stan zdrowia w
>> stosunku do okresu przed-żo.
>
> Jeśli wcześniej większość z nich rozregulowała sobie organizm do tego
> stopnia, że "rozchorowała się" na tle żywieniowym, to jest to nawet całkiem
> możliwe (plus kolejny argument o niskiej wiedzy żywieniowej optymalnych).
Widzisz, "rozchorowanie się na tle żywieniowym" to pojęcie bardzo
enigmatyczne. Stosując ZWYKŁĄ dietę, nie prowadzącą do otyłości (czyli
po prostu nie jedzenie zbyt dużej ilości cukrów), ktoś zapada na jakąś
chorobę. Przechodzi na DO, choroba ustępuje. Wniosek- choroba powstała
przez poprzednią dietę... możliwe. Nikt nie rodzi się z wiedzą, zdobywa
się ją z czasem. Nie obwiniaj optymalnych o to, że kiedyś nimi nie byli
i nie znali się na dietetyce. Na dietetyce (oprócz modnych sloganów
typu "tłuszcz jest niezdrowy") nie zna się zdecydowana większość
społeczeństwa, w związku z tym właśnie wiele osób jest
"rozregulowanych"... Tak naprawdę KAŻDA dieta węglowodanowa wymaga
silnej dyscypliny i jest uciążliwa. Każda taka dieta może prowadzić do
jedzenia słodyczy, do nadwagi. Ba, nawet dieta dla sportowców ma w
minusach wymienione to, że może prowadzić do otyłości. DO nie może
prowadzić do nadwagi, bo jeśli jest się już optymalnym, przebudowanym,
to się zwyczajnie NIE CHCE jeść.

>> Eee, sądzisz, że naukowcy przeprowadzający takie statystyki są aż tak
>> tępi, żeby nie wziąć tego pod uwagę? Przecież mówimy tu o statystyce...
>> Analogicznie z ŻO. Liczy się odsetek a nie bezwzględne wartości.
>
> A możesz mi podać namiar na jakieś źródło danych statystycznych a propos DO?
Ja o niebie a ty o chlebie. Pisałem ogólnikowo.

>> Faktem jest jednak, że jakiś optymalny- najbardziej korzystny
>> energetyczno/zdrowotnie- stosunek i ilość składników
>> odżywczych ISTNIEJE. Konkretnie tylko jeden, najlepszy. Musi istnieć, bo
>> dla każdej maszyny, nawet tak skomplikowanej jak człowiek, można znaleźć
>> sposób na najbardziej wydajne działanie.
>
> "Najlepszy sposób" nie musi istnieć i zapewne nie istnieje. Np. inne paliwo
> jest "najlepsze" dla samochodu, inne dla czołgu, inne dla samolotu, a inne
> dla rakiety.
Fakt, inne dla kota, inne dla ryby, inne dla muszki owocówki, inne dla
człowieka. Człowiek to jednak gatunek, prawda?

> Analogicznie (IMHO) nie ma najlepszej diety. Spora część murzynów nie
> toleruje laktozy. Hindusi mieliby z dietą mięsną wiele problemów - z kolei
> eskimosowi ciężko byłoby się przestawić na korzonki. Dlaczego? Brak
> odpowiednich enzymów i mikroflory przewodu pokarmowego.
Widzisz- czy Ty znasz się na dietetyce? :-) To prowokacyjne pytanie,
oczywiście. Ale była tu kiedyś opowiedziana taka historyjka: przyszedł
optymalny do lekarza i spytał się go, "Czy wie pan,
co pan jadł dziś na śniadanie?".
Lekarz chwilkę się zastanowił i odpowiedział, że 2 bułki z masłem, jakaś
wędlina, ser i warzywa. Po tym optymalny odparł: "Pan nie odpowiedział
na pytanie. Pan nie wie co pan jadł na śniadanie.
W DO nie chodzi o konkretne produkty, to NIE DIETA JAKOŚCIOWA, jak
usiłują wmawiać niektórzy. Żenujące jest przedstawianie, np. w TV DO
jako diety gdzie "nie można:....", a należy jeść:"...". MOŻNA wszystko,
pod warunkiem, że mieści się w dziennych limitach BTW. Uważam, że dla
ludzi może istnieć (oczywiście w ramach różnic fizycznych między ludźmi
ilości też mogą się różnić a nawet i stosunek- co DO też zauważa) jeden,
najlepszy stosunek WARTOŚCI odżywczych. Nie laktozy do białka z chudego
mięsa czy błonnika z korzonków. Białek:Tłuszczów:Węglowodanów. Nikt nie
każde murzynowi na DO spożywać laktozy, nikt nie nakaże eskimosowi DO
jeść korzonków. Ilość, a nie "jakość" przede wszystkim.

(Przez "jakość"
rozumiem tu konkretne nazwy produktów a nie to, że jakość produktów się
nie liczy- przeciwnie. Kwaśniewski też o tym wspomina. Jasne jest to, że
lepiej, wygodniej, zdrowiej, jeść bardziej tłuste mięso, żółtka itd. niż
zajadać się słonecznikiem...)


> ...a ja wyznaję pogląd, iż dieta powinna być dostosowana do człowieka. :-)
Na pewno, ale nie do jego rasy czy miejsca zamieszkania; raczej do jego
"wymiarów", aktywności, wieku, płci itd.

> Co i raz prasa podaje informacje, że któryś optymalny gdzieś zmarł z powodu
> diety.
Podaj choć jedną taką notatkę.


--
Mike
-> Jeżeli wysyłasz do mnie list, usuń -nospam z adresu.
-> Chcesz płacić niższe podatki? Oto jedna z możliwości:
http://www.opensourcepl.org

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
15.10 Mike
15.10 Morrigan
15.10 Morrigan
15.10 Marcin 'Cooler' Kuliński
15.10 Rukasu
15.10 czarnyjanek
15.10 Rukasu
15.10 Krystyna*Opty*
15.10 Kafka
15.10 Leszek Serdyński
15.10 Leszek Serdyński
15.10 Mike
15.10 Mike
15.10 Mike
15.10 Mike
Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha
Blog kulinarny
Blog o odchudzaniu
Fluor : ile?
zioła wycofane - samo zdrowie :)
program do optymalizacji diety
Ananas1_03 - sprawdź czy się właciwie odżywiasz
Ananas1.02 instaluje się tam gdzie dotąd nie działał
opiekun medyczny
Jaka grupa dyskusyjna na temat zdrowia
Program Ananas wprowadź zakupy , a on zestawi zapotszebowanie z zakupami
"Schabowe"
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Demokracja antyludowa?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
SZOK
Kara wiezienia.
Fiducia supplicans.
Na kłopoty - ZIELONI ????