Data: 2003-10-16 21:25:58
Temat: Re: Dziś w Trójce o diecieKwaśniewskiego (loooong)
Od: Mike <m...@s...net-nospam>
Pokaż wszystkie nagłówki
Our newsgroup friend Marcin 'Cooler' Kuliński wrote:
>> Fakt. O ile większej? Z tego co pamiętam, to kilka procent. A ile
>> kalorii dostajesz z 1g cukru a ile z 1g tłuszczu.
>
> Przeciez pisalem, ze na jednostke energii, a nie na jednostke masy.
No wiem.
> Uzyskanie 1 jednostki energii z tluszczu wymaga dostarczenia wiekszej ilosci
> tlenu, niz w przypadku weglowodanow.
O ile większej????? Ile procent? Jan Werbiński podawał równania, różniły
się chyba o 0,9 cz ATP, kiedy w jednej i drugiej reakcji powstawało ich
kilkanaście.
>> więcej, a czasem nawet ponad 150%. Żeby dostarczyć tyle samo energii,
>> trzeba zjeść 2 razy tyle cukrów niż tłuszczy. I co mi w tym przypadku
>> daje kilkuprocentowo lepsza wydajność spalania, skoro mój żołądek
>> waży 2 razy tyle, niżby ważył przy tłuszczach? :-)))))
>
> Rzeczywiscie, te ca 300 g roznicy, przy masie ciala o 2 rzedy wielkosci
> wiekszej, po prostu powala na kolana.
Pobiegaj sobie z pełnym żołądkiem kiedyś (ja to znam- taneczne obozy
kondycyjne i godzinny bieg zaraz po śniadanku- na szczęście nie za dużym
i nie ważącym 300g). Przecież różnica kilkuprocentowa w wydajności
spalania przydaje się tylko sportowcom, nie? :-) Sprawdziłem na sobie i
orzekam- lepiej mieć ciut gorszą wydajność tlenową (nota bene nie czuć
jej- może dlatego, że jak biegam to tak czy tak mi oddech nie
przypiesza.) a lżejszy żołądek :)
>> Na DO masz wystarczająco dużo ww, żeby je w razie konieczności spalić
>> beztlenowo.
>
> Jakies dane ze sprawnosci przy wysilkach beztlenowych u optymalnych? Cos mi
> sie kolacze po glowie, ze chyba Leszek (naddietetyk, nadbiochemik i
> nadczlowiek) pisal kiedys o tym, ze z zapasami glikogenu to raczej u opty
> krucho.
Leszek Ci odpisał w tej sprawie, ja wiem tyle- można mieć tzw. "zakwasy"
na DO, aczkolwiek są mniej uciążliwe. Spadku w wydolności- nie
zaobserwowałem.
>> Ogólnie lepszym.
>
> Alez nie, ogolnie gorszym. A moj brat ma wiekszych kolegow i nosi zarost,
> wiec uwazaj.
:-))))))) Co lepsze- 200% oszczędność masowa czy 10% oszczędność
oddechowa, przydająca się tylko przy największym wysiłku? No jak
wolisz... Nie mówiąc już o tym, ile kosztuje 1000kcal z tłuszczu a ile
ze zdrowych węglowodanów... :)))) Każdy rozumie wydajność na swój
sposób.
--
Mike
-> Jeżeli wysyłasz do mnie list, usuń -nospam z adresu.
-> Chcesz płacić niższe podatki? Oto jedna z możliwości:
http://www.opensourcepl.org
|