Data: 2002-10-22 19:00:45
Temat: Re: Dzisiaj odnajdę siebie samą...
Od: Amorphis <a...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 21 Oct 2002 12:03:35 +0200, k...@p...onet.pl <k...@p...onet.pl>
napisał(a):
> ... dzisiaj na pewno wyjdę za mąż...
>
> Witam, Kochani, dziekuję za życzenia, czuję się świetnie z nowym brzemieniem na
> palcu :)
>
> Małżeństwo to wspaniała sprawa.
>
Zainteresowała mnie ta linijka. Nie za szybko żeby stwierdzić coś takiego ? ;-).
Tak, wiem - czepiam się. To pewnie ta radość...Zobaczymy jednak ile z tego
entuzjastycznego podejścia do małżeństwa pozostanie za 20-30 lat ;-].
>
> Dla amatorów-psychologów:
> Ksiądz w czasie ceremonii się przejęzycznył i, podpowiadając mi słowa
> przysięgi, powiedział:
> Ja, "kohol", biorę sobie Ciebie, "Słonko", za żonę...
>
Mąż ma długie włosy ? ;-].
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego na nowej, niełatwej drodze życia.
A przede wszystkim zachowania do samego końca tej "świeżości" i
entuzjazmu ;-]
Amorphis.
--
"Don't talk to strangers
Cause they're only there to make you sad
Don't dream of women
Cause they'll only bring you down" - Dio ("Holy Diver" - 1983)
|