Data: 2004-03-31 08:29:12
Temat: Re: Dziwne(?) zjawisko.
Od: "Slawek [am-pm]" <sl_d[SPAM_BE]@gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c4cub9$lff$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Mirek; <c49onp$ra1$1@inews.gazeta.pl> :
>
> > Chłopiec 6,5 roku nieźle radzi sobie z pisaniem, czytaniem, liczeniem. Ale
> > czyta też dobrze lustrzane odbicia lub do góry nogami! [...]
> Przeczytałem fachowe wyjaśnienie i dopowiem, że teoretycznie to jest
> "normalne", bo układ soczewki w oku "produkuje" odwrócony obraz, który
> jest "przekręcany" przez mózg - zdolność do widzenia "prawidłowego" jest
> nabywana, a nie przyrodzona.
Flyer, co ty piszesz? ;-) Skąd, u licha wiesz, że soczewka oka produkuje
odwrócony obraz? Domyślam się, że kombinujesz tak:
Ja, Flyer, widzę sobie świat (normalny, nie odwrócony) oraz gościa, który
ten świat obserwuje. Teraz przez cwaną lupkę spoglądam na powierzchnię
dna oka - i co widzę? Odwrócony obraz. To znaczy "do góry nogami"
względem tego, co widzę "normalnie" (a jak tak się dokładniej przyglądam,
to zauważam nawet aberrację chromatyczną, sferyczną, i kilka innych
pomniejszych wad optycznych).
Teraz ja, Sławek, się Ciebie pytam - jaki jest związek pomiędzy Twoją
osobistą orientacją "góra - dół" do procesów w oku i głowie tego gościa?
Ale to i tak jest najmniej istotne. Czy wyobrażasz sobie, że obraz dna
oka wędruje "w całości" i odpowiednim porządku - "orientacji" - do
mózgu? Pewnie tak nie myślisz i wiesz, że wędruje on wiązką nerwów.
Wyobraź teraz sobie, że ta wiązka jest trzy razy obrócona wzdłuż
podłużnej osi, a co gorsza, dość chaotycznie (zupełnie inaczej, niż
w jakiejkolwiek kamerze) wplata się w resztę struktur neuronowych
mózgu. Czy jest w takiej sytuacji jakikolwiek sens mówienie, że
oko produkuje "tak naprawdę" odwrócony obraz?
"Tak naprawdę" oko produkuje sieczkę. Salwy impulsów elektrycznych
wędrujących włóknami nerwowymi. Co z tą sieczką robi mózg, widzi
każdy widzący. Po prostu normalny obraz.
--
Sławek
|