Data: 2011-06-05 11:01:48
Temat: Re: E.coli. No to...
Od: "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:isfmju$889$2@news.dialog.net.pl...
>W dniu 2011-06-05 00:56, Fragile pisze:
>
>> Tez sie boje i to bardzo...
>> Poki co nie jem salaty (choc uwielbiam), a reszte warzyw/owocow sparzam
>> (powatpiewajac w 100% gwarancje tego zabiegu). Nawet truskawki parze (to
>> juz chyba lekkie przegiecie, ale co tam). Miesiwa i tak nie jem, bo nie
>> przepadam (tylko rybki zajadam, drob raz na ruski rok), ale jakos nie
>> wyobrazam sobie brania prysznica w przegotowanej wodzie ;) Zreszta gdyby
>> ten syf trafil do wody, to masakra...
>
> Całe szczęście, że nie pada. Nie mogłabyś wyjść na dwór ;-)
>
> Stalker, na obiad mizeria, na kolację sałata z winegretem, po drodze
> sałatka owocowa...
I jaja.
|