Data: 2004-01-18 10:11:29
Temat: Re: "Ekologom"
Od: "Dziadek" <d...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W news:budki6$kfk$1@korweta.task.gda.pl,
Dirko napisał(a):
>> A za pare lat geny odpornosci przechodza takze
>> i na chwasty, to modyfikujesz dalej, bierzesz nowszy pestycyd, i tak
>> w kolko Macieju.
>>
> To oczywiście może być problem, gdy chwasty uodpornią się na
> glifosad. Mam nadzieję, że to nie nastapi prędko. Ale od czego w
> końcu mamy naukowców? :-)
> Pozdrawiam optymistycznie Ja...cki
Trzeba pamiętać że nie tylko ludzie "grzebią w genach". Czyni to ustawicznie
sama przyroda i to bardziej "na ślepo" niż człowiek. Te wszystkie mutacje
powstające "samoczynnie" w przyrodzie przynoszą w efekcie różne rzeczy, raz
gorsze, raz lepsze. Myślę że grzebanie we wszchświecie, w przyrodzie, itd to
naturalna droga rozwoju i trzeba nią iść byle nie jak słoń w składzie
porcelany, ale wsród naukowców coraz mniej a może i nie ma już słoni. Są
sympatyczne Dinozaury typu Czerwone Gitary i inni, szkoda że brakło
Niemena, ale to już całkiem inny temat.
--
Pozdrawiam ciepło
Dziadek
|