Data: 2007-11-05 19:07:08
Temat: Re: Eksperyment mój dzisiejszy
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <fgnf0i$gbq$1@inews.gazeta.pl>, "@nn" <a...@g...pl>
wrote:
> > Pewnie BożenkaMiodzioDZiewczyna wie lepiej, ale chyba w klasycznych
> > pielmieniach o majeranku nie słyszeli.
>
> Nie wiem czy słyszeli, nie miałam ambicji robienia jedynych prawdziwych
> czy klasycznych, w/g definicji itp., to po pierwoje.
> Po wtaroje czytałam różne opinie - jeden pisze, że bez majeranku, drugi
> że z majerankiem, jeden że bez czosnku a z cebulą, inny na odwrót,
> widziałam też przepis na pielmienie z jabłkami i cynamonem, jedni, że
> gotowane i podawane tylko w rosole, inni że gotować w wodzie i podawać
> skropione octem.
Fakt, że sądząc po tym co znalazłem w rosyjskich książkach kucharskich
to pielmieni to jest wszystko oprócz wareników. W każdym razie były tam
i włoskie pielmieni "ravioli" i litewskie pielmieni "kołduny" i chińskie
pielmieni i wiele innych. Wśród nich także takie z bryndzą i ziemniakami.
Władysław
--
Najgorszą radą, jaką można udzielić większości ludzi jest: bądź sobą.
|