Data: 2005-11-17 18:33:43
Temat: Re: [Elektryka] Wybijanie różnicowoprądówki
Od: "Jerzy" <z...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "aliali " <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dli6el$q1$1@inews.gazeta.pl...
> Bartolomeo <b...@o...pl> napisał(a):
>
>> Mam problem z płytą gazową Mastercooka 1840X, >> Proszę o pomoc w
>> rozwiązaniu problemu w sposób bezpieczny dla
>> użytkowników.
>>
Jedyne bezpieczne rozwiazanie to wezwanie fachowca który się na tym zna.
To co Ci radzili poniżej to w większości bzdury których nawet nie warto
komentować.
Na odległość nikt rozsądny nie udzieli Ci rady ani nie sprawdzi instalacji a
tym bardziej
nie wykona pomiarów skuteczności ochrony p.porażeniowej.
> Nie można wykluczyć uszkodzenia kuchenki ale jeżeli jest sprawna to
> bardziej
> prawdopodobny jest inny problem.
(tak, pewnie tak)
> Obecnie nie jest dozwolone łączenie bolca w gniazdku, gdyż instalacja ma
> być
> trójprzewodowa. Jeżeli to nie jest możliwe to należy rozłączyć bolec od
> przewodu N (gdyż następuje zwieranie uziemionej rury gazowej przez obudowę
> kuchenki z przewodem N jest to bardzo niebezpieczne).
Właściwie nie wiadomo co autor ma na mysli.
Ponieważ bolec nie
> może być niepodłaczony należałoby dać zwykłe gniazdo. W tym przypadku
> kuchenka lub raczej użytkownik będzie chroniony na dwa sposoby: uziemiona
> obudowa przez rurę gazową oraz różnicówka w instalacji elektrycznej.
Ta rada to katastrofa całkowita.
Rura gazowa nie może być w świetle przepisów uziemieniem
Jeśli autor pisząc o zwykłym gniazdku ma na myśli instalację 2 przewodową
to ciekawy jest ten zapis o różnicówce.
Jerzy Stanisław
|