Data: 2005-08-04 11:53:21
Temat: Re: Emocje negatywne i pozytywne sa niebezpieczne ?
Od: "Sarna" <G...@V...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Mariusz O." <m...@p...fm> wrote in message
news:dcsobf$42i$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>
> Czyli człowiek sie odkocha i co dalej? Depresja?,
Najpierw jest namietnosc, pozniej intymnosc, bliskosc a nastepnie powinno
przerodzic sie w milosc....Tak wyglada teoria. Niedojzali emocjonalnie (z
rornych powodow) jakby burza ten porzadek, maja inne wyobrazenia czy
oczekiwania , czesto myla pojecie milosci z pozadaniem, namietnoscia...Boja
sie bliskosci i mimo iz najpierw do niej daza, tak kiedy juz sie zbliza,
czuja sie niewygodnie i poprostu wycofuja sie (uciekaja)...czesto obwiniajac
ta druga strone. I tu zamyka sie bledne kolo....Stad tez rodzi sie
frustracja, depresja.. Ktos nawet posunal sie do okreslenia depresji
dwubiegunowej...znaczy z jednej strony pragnie sie bardzo, a z drugiej
ucieka sie przed prawdziwym uczuciem...Bardzo czesto spotykane zjawisko i
kiedy rozpoznane, zaleca sie terapie...
/podsuchane w dzisiejszych "rozmowach w toku"/
pozdr.
sarna
mocniejści znajdą nową
> Miłość? To jak ludzie wytrzymują ze sobą po 50 lat? a moze ludzie sa tak
> długo zesobą bo na to pozwalją ich mocne nerwy, psychika?
>
>
>> Flyer - Broń Boże nie jestem specjalistą
>
>
|